Szczawno-Zdrój: tutaj przedszkolaki czynią Afrykę lepszą

Nowe życie twojego krzesła

Jak informuje tamtejszy urząd miasta, kadra szczawieńskiego przedszkola wraz z darczyńcami i dyrektor Urszulą Drozdowską na czele uczestniczy w akcji charytatywnej spełniając marzenia afrykańskich przedszkolaków. Włączyli się nie tylko rodzice, także inni mieszkańcy i szczawieńska parafia.

- Do udziału w zbiórce darów na rzecz Fundacji im. Stefana Szolc-Rogozińskiego Serce Dla Afryki zostały zaangażowane dzieci wraz z ich rodzinami. Wiele osób wsparło tę szczytną inicjatywę, dzięki czemu przedszkole uzbierało i przekazało potrzebującym pełne kosze prezentów. Każdy podzielił się tym co ma, między darami znalazły się przybory szkolne, ubrania i buty. Przedszkole przekazało używane meble, biurka i krzesełka, a dzięki nawiązanym kontaktom pani dyrektor pozyskała dla podopiecznych fundacji dodatkowo 100 kg mleka w proszku - informują pracownicy Wydziału Inicjatyw i Rozwoju Urzędu Miasta.

Wiertarka też może mieć swoją misję

A to dopiero pierwszy etap zbiórki. Jak się dowiedzieliśmy, teraz w placówce planowany jest drugi - będą zbierane niepotrzebne artykuły elektryczne, elektronarzędzia i narzędzia, ponieważ dla starszych uczniów szkół podstawowych w Kamerunie tworzone są klasy zawodowe, w których dzieci uczą się swoich przyszłych profesji.

- Dzieci zaangażowane w akcję uczą się w ten sposób wrażliwości na potrzeby drugiego człowieka. Pani dyrektor i dzieciom gratulujemy więc zaangażowania w działania, które spełniają rolę wychowawcze i przynoszą wiele radości zarówno obdarowującym, jak i obdarowanym - dodają pracownicy magistratu.

Przedszkole rozszerza też kontakty maluchów, które podczas pandemii mają mniejsze szanse na kontakt z rówieśnikami, a dzięki wideokonferencjom będą się mogły wspólnie bawić i uczyć z małymi mieszkańcami Kamerunu w ramach cyklicznych zajęć pod hasłem "Poznajemy swoją kulturę". A dla rodziców i mieszkańców Szczawna-Zdroju jest przeznaczona akcja sponsorowania nauki kameruńskich dzieci - można pomagać jednemu uczniowi do końca jego edukacji, koszt to około 200 euro rocznie. Chętni mogą się kontaktować z dyrekcją placówki.



Pojadą w daleką podróż

Pomagamy dzieciom nie tylko budując dla nich kolejne szkoły, ale również opłacając ich naukę na wszystkich jej poziomach od szkoły podstawowej po studia. Kolejnym obszarem naszej działalności jest organizowanie zbiórki darów dla naszych podopiecznych z Kamerunu i Republiki Środkowej Afryki. Do współpracy zapraszamy zarówno osoby indywidualne, jak i instytucje (np. parafie, szkoły itd.). Rzeczy pierwszej potrzeby to: środki higieny osobistej, środki czystości, przybory szkolne, odzież, buty. Ale dzieci ucieszą się również z mniej praktycznych podarunków, np. zabawek. Kontenery z darami wysyłamy kilka razy w roku. Po dotarciu kontenera do Kamerunu nasi wolontariusze przekazują paczki potrzebującym rodzinom - czytamy na stronie fundacji. Ostatni kontener wyruszył w październiku, w następnym odpłyną już dary ze Szczawna-Zdroju.