Nowe Miasto: biblioteka to za mało (FOTO)

Nadszedł jednak sierpień 2021 roku i nasze marzenia się spełniły! Tak jak kiedyś kierowcy mogli w końcu wjechać na nowo otwartą warszawską trasę, tak i my mogliśmy zaprosić wszystkich czytelników do nowoczesnej siedziby, którą otwarto w lokalu przy ulicy Piłsudskiego 51-53. Zanim jednak ją otwarto, pracownicy stwierdzili, że sama, nawet najpiękniejsza biblioteka, to za mało. Trzeba było więc usiąść przed komputerami i napisać wniosek o jakże chwytliwym tytule „Nowe Miasto – Nowa Biblioteka”.



Widocznie nie tylko tytuł, ale i jego treść była chwytliwa, bo na zaprojektowane przez pracowników Atlantów działania przyznano dofinansowanie ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, pochodzących z Funduszu Promocji Kultury. Pomysły były, pieniądze również, sił i zapału nie brakowało, więc przystąpiono do działania. Już w dniu otwarcia nowej siedziby na dorosłych czytelników czekała pierwsza projektowa atrakcja. Nie lada gratka, specjalne spotkanie autorskie Mieczysława Gorzki, wrocławskiego twórcy literatury fantasy, sensacyjnej i kryminalnej.



Kolejne dni działalności Filii nr 1 z oddziałem dziecięcym to kolejne atrakcje. Melomani wzięli udział w multimedialnych spotkaniach „Muzyczna Jedynka”, poświęconych wybitnym kompozytorom, patronom ulic Nowego Miasta. Regionaliści licznie stawili się nie tylko na spotkaniu autorskim dr inż. arch. Bogny Ludwig, autorki książki „Osiedla mieszkaniowe w krajobrazie wałbrzyskiego okręgu górniczo-przemysłowego (1850 -1945)”, która w swojej książce opisała także historię osiedla Nowe Miasto. Ale i podczas cyklu „Historia Nowego Miasta”, w którym zaprezentowano najciekawsze wydarzenia, osoby i miejsca z dziejów tej dzielnicy.



Zdecydowanie największe emocje wzbudziło spotkanie poświęcone Mauzoleum. O tym, że było fascynująco, niech świadczy fakt, że gdy przygotowana przez Pracownię Regionalną Biblioteki pod Atlantami prezentacja skończyła się, nikt nie zamierzał wychodzić, a emocjonująca dyskusja o tym kontrowersyjnym zabytku trwała jeszcze długo.

Jako że w nazwie filii wyraźnie podkreślone jest posiadanie przez nią oddziału dziecięcego, to i dla najmłodszych nie zabrakło atrakcyjnych spotkań. W wypełnionych po brzegi salach Agnieszka Tyszka opowiedziała o swoich książkach, Natalia Gołubowska pokazała bibliotekę jako miejsce kreatywnego spędzania wolnego czasu, a Ewa Nowak pomogła w twórczym rozwoju i rozwiązywaniu problemów młodego pokolenia.



W przytulnym Pokoju Bajek najmłodsi czytelnicy i ich rodzice słuchali pięknych historii, a ci nieco starsi mogli wysłuchać ich w wielu miejscach dzielnicy podczas akcji „Baśniowe Nowe Miasto”, która miała charakter międzypokoleniowej lektury w plenerze. Miłośnicy muzyki mieli okazję zagrać na bum bum rurkach podczas zajęć „Wszystko Gra”, a miłośnicy gier mogli spróbować swoich sił w mobilnej grze miejskiej „NoweMiastoGo”. Łatwo nie było, bo i przejść trzeba było sporo drogi po najciekawszych zakątkach Nowego Miasta, i wykazać się wiedzą na ich temat, ale wałbrzyska młodzież dała radę!



W pierwszym artykule opisującym otwarcie nowej siedziby i projektowe plany, pisaliśmy, że „Nowa siedziba Filii nr 1 na Nowym Mieście ruszyła z pole position niczym Lewis Hamilton w Formule 1. Wszak skrót F1 do czegoś zobowiązuje”. Dziś możemy napisać, że nasza wałbrzyska F1 nie tylko ruszyła niczym brytyjski kierowca wyścigowy, ale i nadal działa tak jak on. A biorąc pod uwagę jego dotychczasowe osiągnięcia – 7 tytułów mistrzowskich, 102 zwycięstwa i 168 miejsc na podium – perspektywa rysująca się przed Filią nr 1 z oddziałem dziecięcym jest bardzo obiecująca.

Artykuł ukazał się na łamach tygodnika "WieszCo" - pełny numer tygodnika do pobrania w formacie pdf na stronie www.wieszco.pl