Wałbrzych, region: Grzybobranie - można już znaleźć piękne okazy

Suche lato 2018 nie rokowało bogatego grzybobrania i przewidywania te potwierdziły się. Maślaki, zajączki, podgrzybki i kozaki pojawiały się co prawda miejscami, jednak były zwykle robaczywe. Dopiero coś wyraźnie drgnęło w ostatnich dniach, kiedy po deszczu w regionie zrobiło się cieplej. - Delikatnie drgnęło i grzyby pojawiły się w miejscach, gdzie ściółka była bardziej wilgotna. Pomogły też opady deszczu w ubiegłym tygodniu. Pojawiają się prawdziwki, podgrzybki jesienne i kozaki, znajduje się też maślaki - wyjaśnia Marek Nogawka p.o. nadleśniczego Nadleśnictwa Wałbrzych.

Leśnicy dostrzegają wysyp grzybów w okolicy Bystrzycy, w rejonie Zagórza Śląskiego. Aromatyczne kapelusze zachęcają do spacerów po Górach Sowich, jednak w okolicy Rybnickiego Grzbietu nadal jest zbyt sucho na efekt pełnego kosza. Nasi Czytelnicy informują o niewielkich znaleziskach w Parku Książańskim, pierwszym wysypie opieniek w okolicy Boguszowa-Gorc i dorodnych maślakach nieopodal Unisławia Śląskiego. Pierwsze maślaki pojawiły się też pod Dzikowcem, o czym pisaliśmy TUTAJ. Są też podobno kanie w okolicach Walimia.