| Źródło: NSZZ Solidarność Region Dolny Śląsk, fot. Janusz Wolniak
Solidarność alarmuje w sprawie WAMAGU
4 lipca Zarząd Regionu przyjął stanowisko w obronie zakładu, pisząc m.in.: Oczekujemy od nowego właściciela fabryki podjęcia wszelkich możliwych działań w celu utrzymania produkcji w Wałbrzychu, mieście dotkniętym bezrobociem strukturalnym po restrukturyzacji zagłębia węglowego.
Obecnie produkuje maszyny dla górnictwa i innych branż. Nowy właściciel fabryki ogłosił, że firma ma 11 mln zadłużenia. Pracownicy nie mają pojęcia skąd ono się wzięło. Jednocześnie z zakładu zaczęto demontować część maszyn i wywozić dokumentację. W WAMAG-u jest zatrudnionych ponad 170 pracowników. To fachowcy, to ludzie doskonale znający się na swoim fachu. Boją się o swoje miejsce pracy, zwłaszcza ci z długim stażem pracy. Obecnie pracownicy prowadzą z zakładem spór zbiorowy.
Podczas wiecu oprócz przewodniczącego przemawiał wiceprzewodniczący ZR NSZZ „Solidarność” Dolny Śląsk Radosław Mechliński, deklarował wsparcie całego Związku. Prezes zakładu nie chciał rozmawiać z mediami, twierdząc że nie ma upoważnienia. W przyszłym tygodniu w czwartek zapowiedział, że odbędą się rozmowy ze związkami zawodowymi.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj