Pijawka lekarska: Stare terapie wracają [ZDJĘCIA]
Pijawki wracają
- Pijawki to nie medycyna niekonwencjonalna, przyjęta przez NFZ klasyfikacja procedur medycznych ICD-9-cm zawiera pod nr 99.991 terapię pijawkową. Ta terapia lecznicza stosowana jest od lat na świecie, w USA od 2004 roku, i refundowana z ubezpieczenia, jak np. w Niemczech - mówi chirurg dr n. med. Arkadiusz Konieczny. Doktor Konieczny razem z Beatą Kukuryk, pielęgniarką hirudoterapeutką uczestniczył 19 października w spotkaniu z cyklu "Akademia zdrowia seniora" zorganizowanego w ramach projektu prowadzonego przez wałbrzyskie Stowarzyszenie "Radość Życia" w Klubie Seniora na Podzamczu.
W Polsce pijawki stawiano jeszcze przed wojną, wróciły do naszej medycyny w ostatnich dekadach po przebadaniu leczniczych właściwości ich śliny. - Przymiarki do możliwości refundacji tych zabiegów prowadził m.in. prof. Religa, jej zwolennikami są też replantolodzy, którzy dostrzegli pozytywny wpływ terapii pijawkami na replantację kończyn i skóry - wyjaśnia Konieczny. Sam skorzystał z tej metody leczenia jako pacjent, teraz stosuje i poleca ją pacjentom w swoim Centrum Medycyny Estetycznej w Świebodzicach. Pijawki to grupa bezkręgowców licząca ok. 100 gatunków, jednak właściwości lecznicze mają jedynie kilka, w tym Hirudo medicinalis - pijawka lekarska. Na potrzeby terapii zwierzęta te są hodowane w laboratoriach.
Na co pomagają?
Sekretem pijawek jest skład ich śliny, zawiera ona białka, w tym hirudynę zmniejszającą krzepliwość krwi, dlatego sprawdzają się w leczeniu zakrzepowego zapalenia żył, żylaków, hemoroidów, pomagają w niwelacji zakrzepów i leczeniu ran. Roczna kuracja zakrzepowego zapalenia żył to w przypadku leków doustnych ok, 4-7 tys., zaś terapia pijawkami kosztuje 2-2,5 tys. zł i nie wiąże się z obciążeniem organizmu syntetyczna chemią. Pijawki pomagają też na bóle stawów, dolegliwości skórne, zapalenie korzonków, niektóre bóle kręgosłupa, reumatyzm oraz wysoki poziom cholesterolu. To dzięki białkom przeciwzapalnym. Ich działanie potwierdzono klinicznie.
W ślinie pijawek znajdują się też neuroprzekaźniki takie jak endorfina, serotonina, dopamina, acetylocholina i inne. Sprawiają one, że organizm działa sprawniej, czyje się lepiej. Stąd polecanie pijawek w stanach depresyjnych, zaburzeniach snu, nerwicach, a także widać ich pozytywny wpływ w zwalnianiu procesów starzenia.
Jak stosują pijawki?
- Pijawki używane w zabiegach są hodowane pod kontrolą dla celów leczniczych i laboratoryjnych. Po wywiadzie, diagnozie i rozpoznaniu pacjent trafia na pierwszy próbny zabieg. Podczas niego i drugiego spotkania poznajemy reakcję ciała na pijawki. Liczba, częstotliwość zabiegów, miejsce zastosowania i liczba pijawek - zwykle 3-7 - uzależniona jest m.in. od schorzenia i wagi pacjenta - mówi Beatą Kukuryk. Terapii służy spokój pacjenta, pijawki nie lubią jak pacjent stosuje pachnące kosmetyki.
Podczas spotkania goście ze Świebodzic dokonali prezentacji lecenia pijawkami. - Przyszłością medycyny jest biotechnologia, a nie chemia - dodaje Arkadiusz Konieczny.
Kolejne wykłady z cyklu Akademii Zdrowia Seniora i inne ciekawe tematy już wkrótce.
Przeczytaj: SZEŚĆ NIEOCZYWISTYCH SPOSOBÓW NA PRZEZIĘBIENIE
RUSZYŁO W SPRAWIE MEDYCZNEJ MARIHUANY
CZY WIESZ JAK TO JEST ŻYĆ Z WYROKIEM ŚMIERCI?
NOWORODKI W REGIONIE MAJĄ LEPSZĄ OPIEKĘ
SENIORZE MAMY HAKA NA NUDĘ
Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj