Znamy nowych Ambasadorów Wałbrzycha (ZDJĘCIA)
Mamy osiemnastu
To była już szósta edycja Gali Ambasadorów, jest ich obecnie osiemnastu. Są to przedstawiciele świata kultury, polityki, mediów, sportu. Wcześniej ambasadorami naszego miasta zostali: Olga Tokarczuk, Joanna Bator, Agnieszka Wieszczek-Kordus, Urszula Włodarczyk, Leszek Lichota, Krzysztof Ignaczak, Tomasz Siemoniak, Andrzej Adamek, Marek Starybrat, Krzesimir Dębski, Jan Lityński, Maciej Szczepaniak, Marek Arcimowicz, Dariusz Baranowski i Piotr Krupa.
Nowi ambasadorzy naszego miasta to: urodzona na Sobięcinie piosenkarka Krystyna Giżowska, prezenter radiowy Robert Karpowicz (oboje są dziećmi wałbrzyskich górników) i absolwent II LO, profesor zwyczajny, autor 500 publikacji naukowych i lekarz kilku specjalizacji Zygmunt Zdrojewicz.
Wypadek zadecydował
Krystyna Giżowska nie była w Wałbrzychu, odkąd z całą rodziną opuściła go jako nastolatka. Obecnie mieszka w Łodzi. Znana z takich przebojów, jak „Złote obrączki”, „Przeżyłam z tobą tyle lat” czy „Nie było ciebie tyle lat”, otrzymywała nagrody na estradach polskich i zagranicznych. Nam opowiedziała o swoim hobby, którym jest kolekcjonowanie starej porcelany – brakuje na nią już miejsca, ale nowa ambasadorka Wałbrzycha uwielbia swoje serwisy i świeczniki, i nawet w Książu wypatrzyła filiżankę ze złotym uszkiem – niestety, sklep był już nieczynny.
- Nie było dotąd okazji, żeby odwiedzić Wałbrzych, odtąd może będę przyjeżdżać tu częściej. Teraz trochę udało mi się pozwiedzać, z dzieciństwa pozostały mi mętne wspomnienia – tato wracający z kopalni, nasz kot... Dlaczego wyjechaliśmy? Pewnego dnia tato zamienił się z kolegą na szychtę i poszedł wcześniej, a na drugi dzień dowiedział się, że kolega zginął. Ocalenie życia tato uznał za znak i odtąd zawsze nosił w portfelu obrazek ze św. Barbarą, patronką górników. Po tym wypadku przeprowadziliśmy się na Pomorze, do Człuchowa – mówiła piosenkarka.
Wciąż się utożsamiam, wracam z uśmiechem
Do zawodu swojego ojca nawiązał też żartem kontuzjowany Robert Karpowicz: - Tata pracujący w kopalni Thorez zawsze mnie przestrzegał, abym unikał kopalń, bo to niebezpieczne miejsca, a więc poszedłem do bardzo bezpiecznego radia – i proszę. A tak bardziej serio, sport to zdrowie... Obiecuję, że o Wałbrzychu będzie głośno, to miasto, do którego zawsze wracam z uśmiechem. - Robert Karpowicz prowadzi dziś kluczowe audycje radia RMF FM, wcześniej przeszedł przez kilka stacji radiowych, rozpoczynając od wałbrzyskiego BRW. Jako chłopiec chciał zostać kierowcą rajdowym. Jego pasje to literatura, muzyka, fotografia, chodzenie po górach, a przede wszystkim syn Ignacy.
Zygmunt Zdrojewicz posiada specjalizację z zakresu chorób wewnętrznych i nadspecjalizację z endokrynologii i seksuologii, a kobieca erotyka nie ma przed nim tajemnic. Kawaler Orderu Odrodzenia Polski, otrzymał też Medal Komisji Edukacji Narodowej i kilka innych odznaczeń, jest członkiem wielu polskich i zagranicznych towarzystw naukowych. Jego pasje to „dziadkowanie” sześcioletnim bliźniakom i - Górnik Wałbrzych. Z Wałbrzychem wciąż się utożsamia. Jego teściowa do dziś mieszka na Podzamczu. – Historia zatoczyła koło, wracam do zamku Książ, który przeszedłem po raz pierwszy w roku 1955. Obecny prezydent Wałbrzycha był moim studentem i będąc na stażu chodził w fartuchu mojego teścia, który był ordynatorem pediatrii – zdradził profesor podczas gali.
Na rzecz dzieci
Podczas Gali Ambasador Wałbrzycha tradycyjnie prowadzono aukcję charytatywną na rzecz wałbrzyskich dzieci z poważnymi problemami zdrowotnymi. Rok temu ze wsparcia skorzystały Dominika, dziewczynka po chorobie nowotworowej, wymagająca operacji twarzy, Dorotka, która nie mogła chodzić i ośmioletni Kuba, chłopiec, który po wypadku samochodowym 5 miesięcy spędził na OIOM-ie. A w tym roku wśród dzieci, na rzecz których prowadzono aukcję, znalazła się między innymi Ania, dziewczynka z wadą serca, cierpiący na autyzm Mateusz i Konrad z dziecięcym porażeniem mózgowym.
W sumie zebrano 34 200 zł. Najdroższym przedmiotem był naszyjnik Gloria wylicytowany za 5000 zł. Poza tym można było też licytować między innymi: anioła od Krystyny Giżowskiej (3000 zł), książkę „Tajemniczy świat kobiecego orgazmu” od profesora Zdrojewicza, (3300 zł), statuetkę w kształcie mikrofonu od Roberta Karpowicza (3500 zł), koszulkę z autografem Krzysztofa Lewandowskiego (3800 zł) czy piłkę z autografem Pelégo (2200 zł). W poprzednich latach uzbierano w sumie ponad 150 000 zł.
Galę zakończył koncert Mika Urbaniak & Victor Davies Quartet.
Czytaj też:
OLGA TOKARCZUK: SZLIFIERSKA RZĄDZI! CIĄGLE JESTEM STĄD! (ZDJĘCIA)
PIASKOWA GÓRA I JOANNA BATOR (FOTO)
WAŁBRZYSKI FOTOGRAF I TANZAŃSKI KOSZMAR
Tekst i foto: Magdalena Sakowska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj