Wrocławska prokuratura zamknęła śledztwo w głośniej sprawie Michała S., który oszukał prawie 6000 osób prowadząc internetową zbiórkę na rzecz małego chłopca zagrożonego rzekomo utratą wzroku z powodu choroby nowotworowej. Być może nie znamy wszystkich poszkodowanych. Mężczyzna oszukiwał przez kilka miesięcy, wciągnął w ten proceder postacie ze świata show-biznesu, sportu, polityki, a kasę upłynniał między innymi na prostytutki.