| Źródło: Urząd miasta i gminy Głuszyca
Wizyta rabina i akcja Żonkil na ulicach
Żonkile
We wtorek 17 kwietnia uczniowie z Gimnazjum Publicznego w Głuszycy uczestniczyli w niecodziennej lekcji historii zorganizowanej w Centrum Kultury-Miejskiej Bibliotece Publicznej dla upamiętnienia wybuchu powstania w getcie warszawskim. Młodzież obejrzała prezentację pt. „Getto warszawskie” wprowadzającą w tematykę spotkania, a następnie film „Nie było żadnej nadziei. Powstanie w getcie warszawskim 1943" wyreżyserowany przez Kamę Veymont.
Akcja upamiętniająca ten bohaterski zryw jest organizowana w Polsce po raz szósty przez Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Nosi nazwę „Żonkile”, gdyż w rocznicę powstania jeden z nielicznych ocalałych powstańców, Marek Edelman, bukietem żonkili składanych pod Pomnikiem Bohaterów Getta czcił pamięć swoich poległych koleżanek i kolegów. Papierowe żonkile, wręczane na ulicach polskich miast są dziś symbolem pamięci o powstaniu. Również na ulicach Głuszycy w czwartek 19 kwietnia młodzież wręcza mieszkańcom te symbole szacunku i pamięci o tym wydarzeniu.
Akcja objęta jest Patronatem Narodowym Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy w Stulecie Odzyskania Niepodległości oraz patronatem honorowym Ministerstwa Edukacji Narodowej.
I groby
Nieco wcześniej, 16 kwietnia, nowojorski David Weiser, rabin Kongregacji Żydowskiej w Nowym Jorku, ponownie odwiedził Głuszycę i spotkał się z burmistrzem Romanem Głodem. Rabinowi towarzyszyli jego krewni, których przodkowie byli więźniami obozu Gross-Rosen oraz przewodniczący wrocławskiej gminy żydowskiej Aleksander Gleichgewicht. Po spotkaniu w urzędzie miasta delegacja gości wraz z burmistrzem Głuszycy udała się na Cmentarz Ofiar Faszyzmu w Kolcach, by oddać hołd spoczywającym na tamtejszym cmentarzu.
W czasie II wojny światowej w Kolcach istniał jeden z podobozów pracy – Dörnhau. Wchodził w skład tzw. Arbeitslager Riese (AL Riese), czyli sieci 13 obozów i szpitala obozowego zlokalizowanych na terenie Gór Sowich. Do Dörnhau przywożono jeńców wojennych i więźniów, m.in. z obozu koncentracyjnego Gross-Rosen i z Auschwitz. Byli to głównie Żydzi pochodzący z wielu państw europejskich. W ramach przedsięwzięcia prowadzonego przez nazistów pod kryptonimem „Riese” (niem. „Olbrzym”) więźniowie budowali drogi, linie kolejowe, mosty, kanalizację, obiekty naziemne, ale przede wszystkim drążyli sztolnie. Katorżnicza praca i ciężkie warunki bytowe były powodem dużej śmiertelności więźniów, których chowano w masowych grobach.
Po wojnie cmentarz w Kolcach, na którym pogrzebano ok. 2 tys. osób, został uporządkowany. Znajduje się na nim 25 mogił zbiorowych i kilka grobów indywidualnych. W jego centralnym punkcie stoi kamienny pomnik z tablicą, na której wyryte zostały słowa: „Ludzie ludziom zgotowali ten los – ofiarom faszyzmu mieszkańcy Głuszycy, wrzesień 1975 rok”. Cmentarz Ofiar Faszyzmu wchodzi w skład szlaku martyrologii i prowadzi m.in. do Podziemnego Miasta Osówka.
Kilka lat temu z inicjatywy rabina Dawida Weisera i środków gminy żydowskiej Neupest z Nowego Jorku nekropolia została ogrodzona. Rabin, który ustawił tam nagrobek dla swoich krewnych, zabiega o identyfikację pozostałych osób pochowanych w Kolcach i pragnie, by na cmentarzu zamontowane zostały kolejne tablice upamiętniające ofiary nazistowskiego reżimu.
Czytaj też:
WAŁBRZYSCY ŻYDZI: TRAGICZNE LOSY I PUSTKA PO NICH
CO Z DAWNYM CMENTARZEM ŻYDOWSKIM?
WAŁBRZYCH W SZCZEGÓŁACH: CMENTARZ ŻYDOWSKI W WAŁBRZYCHU (FOTO)
HISTORIA PEWNEGO POCHÓWKU PRZY ZAMKU KSIĄŻ I DWÓCH EKSHUMACJI
Opr. MS
Foto użyczone: Urząd Miasta i Gminy Głuszyca
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj