Wałbrzych: Tak będzie wyglądać miejskie lodowisko! [WIZUALIZACJA]
Pierwszy konkurs
- Czekamy na formalną odpowiedź z Ministerstwa Sportu, do którego wnioskowaliśmy o środki na budowę lodowiska. 14 listopada ministerstwo umieściło na swojej stronie tabelę z listą dofinansowanych, nas na niej nie było. Wystąpiliśmy z pismem o informację, co z naszym projektem. Na informację czekamy, rozpoczęcie inwestycji planowaliśmy po uzyskaniu dofinansowania z ministerstwa - mówi Mariusz Gawlik, prezes Aqua Zdroju. Spółka nie składa broni, na budowie lodowiska jej zależy, zwłaszcza, że nikt nie spodziewał się tak dużego opóźnienia w rozstrzygnięciu ministerialnego konkursu. Zgodnie z wytycznymi, informacje na ten temat powinny być już znane 31 sierpnia. - Inwestycja ma kosztować ponad 7 mln zł netto, wnioskowaliśmy o kwotę ok. 30 proc., czyli o 2 mln zł ze Środków Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej. Gdyby pozytywna dla nas decyzja w ministerstwie zapadła w sierpniu, moglibyśmy rozpocząć wydatkowanie jeszcze w tym roku. Mamy nadzieję, że uda nam się dofinansowanie uzyskać w przyszłym roku. Będziemy też rozmawiali na poziomie gminy wraz z projektem budżetu na przyszły rok - zaznacza Gawlik. Spółka komunalna niestety nie może wnioskować o większość środków unijnych z ZIT, może za to nadal pozyskiwać je z funduszy ministerialnych.
Lodowisko w Wałbrzychu potrzebne
Aqua Zdrój planuje zagospodarować pusty plac między stadionem a budynkiem hali, koncepcja wybudowania w tym miejscu lodowiska powstała już w 2015 roku, w ubiegłym roku powstał projekt obiektu, a w kwietniu wszczęto postępowanie administracyjne w sprawie wydania decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji. - Kryte lodowisko jest w naszym mieście potrzebne to dobra propozycja dla osób lubiących ruch. Zimy w naszym kraju są kapryśne, a możliwości aktywnego spędzania czasu w tym okresie są ograniczone. Funkcję lodowiska obiekt pełniłoby od października do marca, a w pozostałym czasie - miałby to być kort tenisowy i boisko sportowe dodatkowe. Ma być to więc obiekt wielofunkcyjny - wyjaśnia prezes Aqua Zdroju.
Nowoczesna otwierana hala
- Mamy projekt, mamy wszystkie niezbędne pozwolenia na budowę oraz biznesplan. Jesteśmy przygotowani do dalszego aplikowania o środki i rozpoczęcia inwestycji. Założenie było takie, że proces inwestycyjny potrwa rok i jeśli pozyskamy środki w tym roku, to lodowisko będzie gotowe na zimę w 2018 roku. To jest już nierealne, jeśli zaś środki uzyskamy w przyszłym roku będzie szansa na oddanie obiektu do użytku w listopadzie 2019 roku - dodaje Gawlik.
Spółka dysponuje dokumentacją projektową, kompletem ekspertyz, opracowań, uzgodnień, opinii, decyzji oraz pozwoleniem na budowę krytego lodowiska, z którego mogłoby korzystać jednocześnie do 100 wielbicieli łyżew.
Zgodnie z projektem firmy TBiARCHITEKCI Sp. z o. o. z siedzibą w Gdańsku wybudowana zostanie hala lodowiska z trybunami (na ok. 80 – 100 osób) i zapleczem o powierzchni użytkowej ok. 2,570 m kw., taflą lodowiska o powierzchni min. 1566,0 m2 (lodowisko 25,00 x 50,0 z opaską wokół tafli). Tylne ściany lodowiska od strony północnej mają być zaprojektowane, jako mur oporowy, przenoszący obciążenie nasypem pod projektowaną drogę.
W sezonie letnim w hali w miejscu lodowiska funkcjonować będą korty tenisowe ze sztuczną trawą (3 boiska wydzielone w poprzek tafli o wymiarach 18,0 x 29,0 m. każde). Dodatkowo, w okresie letnim, zgodnie z projektem będzie możliwość otwierania dwóch ścian hali: południowej i zachodniej, tak by obiekt był częściowo otwarty.
Całkowity koszt inwestycji, czyli roboty budowlane i wyposażenie hali to 9 mln zł brutto, czyli ponad 7 mln netto.
Czytaj też:
LODOWISKO W AQUA ZDROJU: RUSZYŁA PROCEDURA
POŚLIZGAMY SIĘ NA RATUSZOWEJ?
CO SIĘ DZIEJE W AQUA-ZDROJU?
Elżbieta Węgrzyn
wizualizacje - Aqua Zdrój
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj