| Źródło: Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu
Wałbrzych: Halo, tu straż? Płonie las na Sobięcinie
- Mężczyzna był na ulicy Wysockiego w okolicy Starej Kopalni i około godziny 20 zgłaszał pożar lasu za kompleksem byłej kopalni, jednak nie potrafił dokładnie umiejscowić zagrożenia. Strażacy wyjechali żeby to sprawdzić, a także skonsultowali się z osobą zgłaszającą i okazało się że wałbrzyszanin widział ogień z wieży koksowniczej - wyjaśnia Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy KM Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu. Tego typu zgłoszenie sklasyfikowano jako fałszywy alarm, ale wykonany w dobrej wierze.
W mieście i powiecie wałbrzyskim liczba pożarów na przełomie ostatniej dekady waha się od 744 (2013 rok) do 1537 (2015), za to liczba fałszywych alarmów z roku na rok rośnie. W 2008 roku strażaków wzywano bezzasadnie 49 razy, a już w 2014 roku - 113 razy. W ubiegłym roku fałszywych alarmów było 193. Wzrost ten częściowo powiązany jest ze wzrostem liczby montowanych w mieście i powiecie instalacji sygnalizacyjno - alarmowych i monitoringu pożarowego w obiektach zabytkowych, handlowych i produkcyjnych. Jednak nie brak też zgłoszeń takich jak to wczorajsze.
Zobacz też:
STRAŻ WAŁBRZYCH: ROK DOBRY, ALE PEŁNY FAŁSZYWYCH ALARMÓW
NOWE MIASTO: PALENIE GUM - POZIOM EKSPERT
HALO, TU STRAŻ? PŁONIE GÓRA CHEŁMIEC
WIDZIELI DYM, ŻMIJĘ I CZULI GAZ
Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj