Wałbrzych: Człowiek zasypany w biedaszybie

Dziś, 12 grudnia, około godz. 11.30 wałbrzyskie służby zostały zaalarmowane sytuacją w nielegalnych wyrobiskach służących do wydobycia węgla kamiennego na terenie dzielnicy Sobięcin. Zgodnie z relacją służb, w jednym z chodników doszło do przysypanie człowieka. Akcja ratownicza trwa. - Właśnie wyciągnęliśmy młodego człowieka i przekazujemy go do karetki. Młody 26-letni mężczyzna był niemal całkowicie przysypany, wolno uzyskiwaliśmy do niego dostęp, początkowo widzieliśmy tylko czubek jego głowy. Pracowaliśmy w trudnych warunkach i dopiero ok. 13. udało nam się mężczyznę wyciągnąć - wyjaśnia Paweł Kaliński, dowódca Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo – Ratowniczej „Wałbrzych". Mężczyzna trafi do szpitala. Wypadki w biedaszybach wciąż w naszym mieście i regionie nie należą do rzadkości.

W lutym 2017 roku w biedaszybie na ul. Zielonej w Boguszowie-Gorcach służby znalazły ukrywającego się człowieka, zaś w sierpniu w biedaszybie przeznaczonym do zasypania, przy ul. Karkonoskiej, zastano trzech ludzi.

Gdzie jeszcze kopią?
W 2016 roku wałbrzyska Straż Miejska we współpracy z policją zatrzymała 242 osoby nielegalnie wydobywające węgiel, znaleziono też 133 miejsca wydobycia urobku. Ponad sto zasypano.
W regionie węgiel wydobywany jest nielegalnie w okolicy Kamieńska (gmina Jedlina-Zdrój), w Wałbrzychu kopią nadal w dzielnicy Stary Zdrój, nielegalny proceder wyciszono zaś ostatnio w dzielnicy Nowe Miasto i w lasach niedaleko ul. Strzegomskiej. W Boguszowie-Gorcach wykopy spotykane są w okolicach Kuźnic Świdnickich i w lasach między Kuźnicami a Wałbrzychem - w okolicy ul. Sztygarskiej. 


Zobacz też:
BIEDASZYBY: O MAŁY WŁOS NIE POGRZEBALI CZŁOWIEKA ŻYWCEM
TRZECH JEGOMOŚCI W BIEDASZYBIE

 Elżbieta Węgrzyn