Strażacy z całej Polski w widowiskowej rywalizacji w Wałbrzychu

- Zakres działań straży pożarnej obejmuje między innymi ratownictwo wysokościowe realizowane przez specjalne grupy. W naszym województwie istnieją one we Wrocławiu, Świdnicy, Legnicy z siedzibą w Chojnowie. Takie działania podejmuje też wałbrzyska Grupa Poszukiwawczo-Ratownicza. Ratownicy tych grup chcą się sprawdzić i porównać swoje wyniki, stąd cykliczne zawody - wyjaśnia Grzegorz Kułak, komendant miejski PSP w Wałbrzychu. Podczas wałbrzyskich zawodów ze strażakami ratownikami z ww. zespołów rywalizować będą strażacy z Bydgoszczy, Gdyni, Opola i Łodzi, do zawodów zaproszono też ratowników GOPR z Grupy Wałbrzysko-Kłodzkiej. Zespoły będą zbierać punkty grupowo oraz w rywalizacji indywidualnej. Ostatnie zawody tego typu w naszym mieście organizowano w 2012 roku w zamku Książ.

Strażacy i GOPR-owcy będą mieć do wykonania kilkanaście trudnych zadań alpinistycznych, ich tor przeszkód będzie wymagał nie lada odwagi i iście kaskaderskich umiejętności. Najbardziej widowiskową konkurencją będzie przejazd po moście tyrolskim, czyli po linie rozpiętej pomiędzy dwoma wieżami Starej Kopalni, a następnie zjazd po linie w dół i zakończenie konkurencji podbiegiem do mety. 

- Impreza będzie otwarta dla widzów. Będzie można obserwować strażaków w akcji, zobaczyć jakiej odwagi i skomplikowanych umiejętności wymaga ich codzienna praca. Pracownia Ceramiki Unikatowej Starej Kopalni wykonała dla startujących w zawodach medale oraz dla najlepszych zespołów trzy statuetki - figury Św. Floriana - mówi Anna Żabska, dyrektor Starej Kopalni. Organizatorzy zapraszają uczniów szkół, mieszkańców i turystów do obserwowania tych widowiskowych alpinistycznych zmagań, które będą się rozgrywać na terenie całego kompleksu.

Przeczytaj też
SZKOLENIE WYSOKOŚCIOWE SŁUŻB MUNDUROWYCH

Działania lokalnej straży: POŻAR KAMIENICY W RYNKU
POŻAR BUSA NA WAŁBRZYSKIM RYNKU
ZAPRÓSZENIE OGNIA PRZY UL. RYCERSKIEJ
POŻAR W DZIELNICY GLINIK
POŻAR SKŁADOWISKA ŚMIECI
DWA DUŻE POŻARY W REGIONIE


tekst i fot. Elżbieta Węgrzyn