Sprawdzili swój angielski, mają nagrody i certyfikaty (ZDJĘCIA)

Wielki Test Języka Angielskiego pisano w trzech kategoriach wiekowych – dzieci w wieku 8-12 lat miały na swój, przygotowany przez Teddy Eddy, 35 minut, młodzież, która zmierzyła się z opracowanym przez ETS Global testem wyboru TOEFL Junior i dorośli, piszący test wyboru ETS Global TOEIC, mieli na to 75 minut.

- To akcja ogólnopolska, odbywa się po raz czwarty, a w Wałbrzychu po raz drugi. Dobrze jest posiadać certyfikat poświadczający znajomość języka angielskiego, na przykład podczas poszukiwania pracy w Polsce czy za granicą, a my takie oficjalne certyfikaty wydamy uczestnikom. Można z nim po prostu otrzymać lepszą pracę. Nasze testy są bezpłatne i sprawdzają wiedzę praktyczną, nie ma w nich pułapek językowych, są bardzo przyjazne, mają formę zabawy – zapewnia Beata Mołda, koordynatorka wałbrzyskiej edycji testu.

Jak mówi Beata Mołda, podczas poprzedniego testu dwa lata temu w PWSZ wałbrzyszanie wypadli nieźle, osiągając poziom B1. Pisało wtedy 77 osób. Rozpiętość poziomów jest następująca: od CEFR A1 i A2, czyli poziomów podstawowych przez CEFR B1 i B2, czyli poziomy samodzielności językowej, po CEFR C1 i C2 – poziomy biegłości językowej. Dlatego egzamin zawsze się zdaje i nikt nie odpada, ponieważ u każdego jest wskazywany jakiś stopień znajomości języka.

W Wałbrzychu na co dzień też można sprawdzić swoją wiedzę, na przykład w centrum nauki języków obcych na Piaskowej Górze, ale taki egzamin z certyfikatem kosztuje około 370 zł.

Do tej pory test napisało 18 500 Polaków. Równolegle z Wielkim Testem prowadzone jest największe w Polsce badanie dotyczące form nauki języków obcych, akcji patronuje także fundacja „Naszpikowani”. Wyniki wałbrzyskiego testu będą znane za 10 dni.

Więcej o Wielkim Teście Języka Angielskiego tutaj:
A TY - ZNASZ ANGIELSKI?

Czytaj też:
CUDZOZIEMCY WYBIERAJĄ WAŁBRZYCH I STUDIUJĄ NA PWSZ
Z PWSZ NA OKSFORD

Tekst i foto: Magdalena Sakowska