| Źródło: KMP Wałbrzych, Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu
Śmierć na Piaskowej Górze [ZDJĘCIA]
Zdarzenie miało miejsce wczoraj. Przybyła na miejsce około godz. 20.00 policja nie była w stanie dostać się do mieszkania, zawiadomiono więc straż pożarną.
- Strażacy weszli do mieszkania przez balkon i okazało się, że w środku znajduje się zmarły 61-letni mężczyzna. Ustalono, że zgon nastąpił z przyczyn naturalnych, nie był wynikiem działania osób trzecich - mówi Joanna Żygłowicz, oficer prasowy wałbrzyskiej policji.
Nie ustalono jeszcze, jak długo mężczyzna leżał w mieszkaniu martwy. W Wałbrzychu było już kilka podobnych przypadków, a zdarzały się i takie, kiedy zmarły, który nie miał rodziny czy znajomych, został znaleziony po kilku tygodniach. Dlatego policja przypomina, żeby zwracać uwagę na niezapowiedzianą nieobecność sąsiadów, zwłaszcza, jeśli są to osoby starsze i samotne. Można w ten sposób uratować komuś życie.
Czytaj też:
Magdalena Sakowska
fot. - użyczone Michał Jabłoński
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj