| Źródło: KMP Wałbrzych, KPP Ząbkowice Śląskie
Policja: Pirat drogowy w drodze na ślub, a kobieta rodziła
Na sygnale na porodówkę
W środę, 20 czerwca, funkcjonariusze z Policji w Boguszowa-Gorcach pomogli rodzącej kobiecie i radiowozem "na sygnałach” przewiózł ją do wałbrzyskiego szpitala położniczego. Mieszkanka Szarocina w porę trafia pod opiekę lekarzy i urodziła zdrową córeczkę.
Do policjanta pełniącego służbę w rejonie ul. Traugutta w Boguszowie-Gorcach około godziny 14:30 podbiegła pracownica jednej z restauracji, która poinformowała go, że w zaparkowanym kilkadziesiąt metrów dalej samochodzie znajduje się kobieta w zaawansowanej ciąży. Ciężarna uskarżała się na bóle i oświadczyła funkcjonariuszowi, że właśnie odeszły jej wody płodowe. Był to sygnał do rozpoczęcia akcji porodowej. Policjant z Boguszowa-Gorc pomógł kobiecie przesiąść się do radiowozu. Włączył w radiowozie sygnały świetlne i dźwiękowe i przewiózł rodzącą do Szpitala Ginekologiczno-Położniczego w Wałbrzychu. Tam zespół medyczny udzielił ciężarnej fachowej pomocy. Kobieta w niedługim czasie urodziła zdrową córeczkę. Gratulujemy szczęśliwym rodzicom.
Po chodnikach na ślub
W sobotnie popołudnie policjanci ruchu drogowego pracowali na drodze krajowej numer 8 w okolicach Ząbkowic Śląskich. Nagle na tzw. czołówkę wyjechał im kierowca Skody Superb. Policjant kierujący radiowozem musiał zjechać na pobocze bo doszłoby do tragedii. Gdy policjanci zawrócili i dając sygnały świetlne i dźwiękowe chcieli zatrzymać samochód, kierowca przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim.
W trakcie ucieczki kierujący Skodą złamał szereg przepisów ruchu drogowego, między innymi wyprzedzał na podwójnej ciągłej, na łuku drogi i w rejonie skrzyżowania. W pewnym momencie kierowca wjechał do centrum Ząbkowic Śląskich. Jechał bardzo szybko, wjeżdżał między pieszych a nawet zrobił rajd chodnikiem. Większość spacerujących po ząbkowickim Rynku musiała uciekać przed rozpędzonym samochodem. Policjanci musieli być bardzo ostrożni i zatrzymać samochód w sposób bezpieczny szczególnie dla osób postronnych. W momencie zatrzymywania funkcjonariusze nie wiedzieli kim jest kierowca i dlaczego nie zatrzymał się do kontroli. Po kilkuminutowym pościgu policjanci zablokowali drogę i zatrzymali mężczyznę. Okazało się, że za kierownicą siedział 28 letni mieszkaniec Lubina. Był trzeźwy. Na pytanie dlaczego uciekał i stworzył zagrożenie dla ludzi z rozbrajającą szczerością stwierdził, że speszył się… na wesele do kolegi z Kłodzka. Gdy policjanci rozpoczęli rozliczanie mężczyzny na miejsce przybiegli świadkowie pościgu. Po zatrzymaniu policjanci musieli niemal bronić zatrzymanego studenta medycyny przed mieszkańcami, których o mały włos nie potrącił. Gdy policjanci podsumowali ilość wykroczeń popełnionych i punkty karne, okazało się, że 28 latkowi należy zatrzymać prawo jazdy.
Wstępnie przekroczył 50 punktów karnych! i popełnił przestępstwo, za które grozi do 5 lat pozbawienia wolności. W dalszą drogę mógł się udać tylko na siedzeniu pasażera.
Polecamy: STRAŻACY POMOGLI RODZĄCEJ 19-LATCE I OSŁABIONEMU MĘŻCZYŹNIE
oprac. ELW
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj