Podatki niższe? Zmiany dla przedsiębiorców

- Wałbrzych ma stawki podatków na poziomie podobnym co Świebodzice, Szczawno-Zdrój czy Walim. W Szczawnie na przykład stawki podatków od gruntów i nieruchomości były niższe o jeden grosz w przypadku gruntów pod zbiornikami wodnymi. W niektórych gminach stawki są trochę niższe, w innych trochę wyższe, ale często chodzi tu o jeden grosz, więc w sumie 10 zł różnicy na 100 metrów – mówi Joanna Pawłowska-Rybak, kierownik Biura Wymiaru Podatków i Opłat Lokalnych w urzędzie miejskim.

 Proponowana uchwała nie zmieni stawki podatku od gruntu związanego z prowadzeniem działalności gospodarczej, będzie ona dalej wynosiła 89 groszy za metr, ale za grunt pod wodami płynącymi i stojącymi stawka podatku spadnie nawet o 4 grosze. O grosz wzrośnie stawka dla tak zwanych „pozostałych gruntów”. Stawka za budynki, w których jest prowadzona działalność gospodarcza, ma być obniżona o 20 groszy i wynosić 22, 66 zł, za tzw. pozostałe budynki o 6 groszy, do 7,62 zł, a w przypadku budynków mieszkalnych wzrośnie ona o 1 grosz, z 74 do 75 groszy za metr kwadratowy.

Dodatkowo, prawdopodobnie zostanie zniesiona preferencyjna stawka dla tych przedsiębiorców w Śródmieściu, którzy korzystali z opłaty 1 zł za metr kwadratowy.

- Mamy dwa miesiące na przygotowanie uchwały, żeby w 2017 roku wyrzucić złotówkę i przygotować uchwałę o pomocy publicznej dla osób chcących prowadzić działalność w Śródmieściu. Mamy czas do końca grudnia na rozpoznanie sytuacji, a w styczniu mamy przedstawić gotowy projekt – mówi skarbnik miasta Ewa Kłusek.

Na pytania radnych o to, jak będzie wyglądała ta pomoc publiczna, skarbnik odpowiedziała, że chodzi tu o generalne obniżenie stawki w określonym przypadku związane z wydaniem zaświadczenia o udzielonej pomocy. W ten sposób przedsiębiorcy mają zostać zmobilizowani do współdziałania z urzędem miejskim, a nie do biernego korzystania z pomocy.

Jak mówi prezydent miasta Roman Szełemej, preferencyjna złotówka nie sprawdziła się pod tym względem.

- Temat jest kompleksowy, związany z rewitalizacją, a jej program jest tu dla nas wyznacznikiem. Dotychczasowy system zachęt dla przedsiębiorców traktujemy jako trochę archaiczny. Od kilku lat korzysta z niego taka sama, niewielka grupa przedsiębiorców, w liczbie 32 czy 33. To raczej konserwowanie tej sytuacji, a pojawiły się nowe inicjatywy ożywiania poszczególnych obszarów Śródmieścia – mówi prezydent.

Jak podkreśla prezydent, chodzi mu o to, żeby zaktywizować rejon ulic Zajączka, Pługa, Lewartowskiego czy Małej.

- To jeden z najtrudniejszych obszarów Śródmieścia. Tam się mało działo. Podjąłem decyzję, żeby szybko przygotować projekt uchwały i koncepcję, która będzie kompleksowo traktowała cały region Śródmieścia, oczywiście przy pewnych wyłączeniach, bo być może pojawią się też podmioty, których byśmy sobie tam nie życzyli, jak zakłady mechaniczne czy duże hurtownie chemiczne. Zależy nam na drobnej wytwórczości i usługach, działalności ciekawej społecznie, na przykład sportowej, a nieuciążliwej dla środowiska – precyzuje prezydent.

Podczas sesji zadecydowano też o obniżeniu stawek podatków od środków transportowych do stawek dopuszczalnych przez odnośne ministerstwo, co ma obniżyć dochód gminy o 11 000 zł.
Więcej na ten temat: STAWKI PODATKÓW I OPŁAT LOKALNYCH W 2017 ROKU

Czytaj też:
WZROSNĄ SKŁADKI ZUS DLA PRZEDSIĘBIORCÓW
W WAŁBRZYCHU ZARABIAJĄ MILIONY

Magdalena Sakowska
Foto: Elżbieta Węgrzyn