Od czasu do czasu zdarza nam się interakcja z dziko żyjącym czworonogiem, ptakiem czy gadem. A to odkryjemy, że w piwnicy mieszka zaskroniec, a to fotokomórka przed drzwiami włączy lampę, żeby oświetlić zamyślonego lisa, piknik w lesie odwiedzi sarna, czy z grzybobrania wrócimy ze zdjęciem majestatycznego jelenia. Jeśli dzikie zwierzęta nie czynią nam szkód i nie napędzają strachu, takie spotkania są na ogół miłym przerywnikiem w codzienności. A czy zdarzyły się Państwu?