Ryszard
Wielki przjaciel wielu Wałbrzyszan zawsze z humorem i śpiewem i takiego go ZAPAMIĘTAMY
Wielki przjaciel wielu Wałbrzyszan zawsze z humorem i śpiewem i takiego go ZAPAMIĘTAMY
Szkoda że nie ma wśród nas pana Bogdana w końcu to ikona Wałbrzycha.
starych drzew się nie przesadza,wielka szkoda [*] kim był? czy miał rodzine?
Najmądrzejszy mieszkaniec tego miasta odszedł [*]
Odeszła (na swój sposób) ikona Wałbrzycha. Mocno satyryczna, niekiedy egzotyczna, ale i ciężko poraniona niełatwym życiem. Człowiek z pozoru śmieszny i rubaszny, był tak naprawdę inteligentnym człowiekiem, którego coraz trudniej odnajdywał się w rzeczywistości (a może bardziej w braku akceptacji). Pozory mylą i śmierć tego człowieka jest niestety tego przykładem. Spoczywaj w pokoju
Kto go nie znał ... to symbol Walbrzycha. Może warto jakoś upamiętnić ? Pokój jego duszy. (i)
Bardzo szkoda że odszedł ponieważ znają go wszyscy mieszkańcy Śródmieścia a smutne to że tak samotnie ten człowiek kochał bardzo ludzi
W sobotę był jeszcze w galerii siedział w kawiarence i jak zawsze rozmawiał wałbrzyszan
Przykro mi ????