gość
Budowali osiedla i nikt nie przewidzial,że będzie tyle aut...stąd problem..nie należy winić właścicieli aut tylko rozwiażać problem..
Budowali osiedla i nikt nie przewidzial,że będzie tyle aut...stąd problem..nie należy winić właścicieli aut tylko rozwiażać problem..
Ale co spółdzielni do tego że masz 3 zamiast jednego auta? Stać cię na auto a na parking Nie? Jak ktoś zginie to przez takiego debil jak ty co to uważa że jemu się wszystko należy. Masz problem to się wyprowac na wieś.
Osiedle budowane prawie 40-50 lat temu.W tamtych czasach nikt nie zakładał że w jednej rodzinie będą dwa lub trzy samochody,do tego jeszcze służbowe.Parkingi; spółdzielni Podzamcze koszt parkingu 30 zł na miesiąc prywatne ok.120 zł. Są na nich jakieś wolne miejsca aleee.. ,nie wszyscy chcą dodatkowo płacić .Przy wspominanej Blankowej istnieje plac - byłe boisko .Gdyby tam wyznaczyć parking sprawa byłaby rozwiązana .Podobnie przy ul.Grodzkiej - teren pomiędzy szkoła 21 a przychodnią .Kiedyś były tam boiska do kosza ,obecnie teren zarośnięty służący do wyprowadzania piesków . Palisadowa teren pomiędzy Biedronką a Fantazją . Podobnych miejsc jest wiele .
Problemem nie są kierowcy tylko brak miejsc parkingowych nic się z tym nie robi . Obowiązkiem spółdzielni jest przystosowanie osiedla do postępu jakim jest posiadanie auta .
Zróbcie parkingi ! Ile miejsc nam zabraliście na blankowej ? Parking koło biedronki - prywatny ! Parking koło pijalni piwa u Stasia - prywatny. Powiedzcie mi co by było gdyby cała ulica Blankowa by nie parkowała na polo markecie ? Ja parkuje na ciągu pieszo jezdnym i nie przyjmuje mandatów bo mam takie prawo i sąd rozstrzygnie te spory. Spółdzielnia w przeciągu kilku lat drugi raz wymienia drzwi w u nas w bloku a pieniędzy nie maja żeby wydzielić kawałek terenu na dodatkowy parking. Może wreszcie jak ktoś zginie przez nasze samochody to ktoś kto odpowiada w spółdzielni za miejsca parkingowe pozna odpowiedzialność karną.
Miejsc na parkingach nie ma. Za to są wielkie połacie WC dla piesków oraz firmy koszącej trawę. Jest tyle miejsca na bezpieczne parkowanie tylko Władze ze spółdzielni muszą ruszyć dupska i utworzyć więcej parkingów.
Ale w nocy pożaru i dzień później straż miejska nic nie zrobiła. Nie ukarała właścicieli źle zaparkowanych pojazdów. Zresztą jak już przyjeżdżają na miejsce to wkładają za szybę karteczki z prośbą o stawienie się na komendzie. Karteczki które pod wpływem deszczu czy śniegu giną śmiercią naturalną. Założyli by blokady raz czy dwa to by się ludzie nauczyli.
Na Blankowej TYLKO 3 ? O której godzinie ?Wieczorami stoi 5-15 samochodów .Cóż ,samochód stał się priorytetem w naszym społeczeństwie .Wyciąć drzewa ,zabetonować trawniki ,postawić auto pod samymi drzwiami .Nie ważne jest życie innych i samego siebie ,ważny jest SAMOCHÓD ! .W momencie pożaru ,stało bodaj 7 samochodów i pomimo sygnałów dźwiękowych i świetlnych straży pożarnej żaden "pan-i " kierowca nie usunął swego drogocennego auta by umożliwić akcję ratowniczą .Zakaz ograniczonego parkowania stoi od ponad roku .
To nie tylko problem ul.Blankowej , podobnie jest na wszystkich ulicach Podzamcza .