Jerzy D.

Oceniono 3 raz(y) 1

Dramat dla rodziców. Ale mam pytanie. Gdzie był zarządca budynku? Czy nikt nie widział jak te komórki wygladały? Obok kilka lat temu w budynku wybuchł gaz. Budynku już nie ma . Został całkowicie zburzony. Mieszkańcy zgłaszali, że gaz się ulatnia Administrator( patrz pani z ZGM w Gorcach) wszystko zlekcewazyła. Nikt nie poniósł konsekwencji. teraz znowu nieszczęście. Może pan burmistrz zainteresuje się jak pracują pracownicy. Spróbujcie coś załatwić w ZGM . Wyrzucić z naganą, to może w końcu zacznie się pracować należycie. Gdzie straż miejska. proponuje spacer po Gorcach- dziurawe i krzywe chodniki robione na łapu capu przed wyborami, komórki rudery, drzewa zagrażajace zyciu. Brud, smród i ubustwo. Wstyd panie burmistrzu! Wstyd radni- bierzecie tylko pieniądze!