Magda Gessler pomaga restauratorom?
Wałbrzyszanie i "rewolucjonizowanie"
Wałbrzych w ostatnich miesiącach przeżywał istny renesans zainteresowania programem Kuchenne Rewolucje i osobą charyzmatycznej restauratorki w kontekście jej obecności w naszym mieście. Ekipa nagrywająca program przyjechała do Wałbrzycha 8 maja. Jej celem było "zrewolucjonizowanie" restauracji Piekielna Kuchnia położonej przy ul. Św. Jadwigi 6. Budzili duże zainteresowanie, bo wcześniej w naszym regionie program ten nagrywano jedynie w Świdnicy i Bystrzycy Kłodzkiej. Przyjazd realizatorów wałbrzyszanie obserwowali z czujnie i polowali na możliwość zrobienia zdjęcia z gwiazdą telewizji. Po kilku dniach Piekielna Kuchnia zmieniła się w Nie bo Mleczne z nowym szyldem, menu i aranżacją wnętrza.
Wałbrzyszanie odwiedzali zmienioną restaurację i próbowali polecanych dań z nowego menu, dyskutowali też, czy zmiany wprowadzone po wizycie ekipy telewizyjnej im się podobają, ale na wałbrzyski odcinek przyszło im czekać do 1 września. Po emisji odcinka w internecie rozpoczęła się fala krytyki pod adresem zrewolucjonizowanej restauracji, jej właścicielki, ale i warszawskiej restauratorki.
Czy to była pomoc?
W przeddzień emisji wałbrzyskiego odcinka, pani Justyna Ryszkiewicz-Mazurek, właścicielka restauracji, w której był on nagrywany wydała w mediach społecznościowych oświadczenie.
Szanowni Państwo, to co pokazują w telewizji ma na celu wypromowanie tylko jednej osoby. Nie ma to nic wspólnego z pomocą komukolwiek. Nie ma restauracji , w której wszystko byłoby idealne . W takich miejscach jak sufit czy ściany zawsze będą jakieś mankamenty. Moja restauracja była zawsze gruntownie sprzątana. Przeoczenie wentylatorów, które nie były używane i w żaden sposób nie rozprzestrzeniały ani brudu, ani bakterii w lokalu, jak zostało to przedstawione, było niestety wynikiem dużego ruchu w naszym lokalu dzień przed przyjazdem szanownej Pani M. Nie usprawiedliwiam ani siebie, ani moich pracowników, ale manipulacja ze strony produkcji tego programu i wykorzystywanie ludzi żeby wzbudzić oglądalność jest poniżej pasa. Radzę wszystkim widzom o rozsądek i wyciąganie wniosków z tego co oglądają . Oni zarabiają miliony na reklamach!
Chętnie się z Wami skontaktuję. To co zrobili ze mną w KR było poniżej pasa. Chciałabym przestrzec innych naiwnych restauratorów, którzy będą chcieli podjąć współpracę z Panią M. Prowokacja, poniżanie, zmuszanie do rzeczy, na które nie miałam ochoty i lekceważenie mnie jako właściciela restauracji oraz ciągła groźba, że zapłacę karę jak zerwę KR. Nie wspomnę o buntowaniu pracowników i wyśmiewaniu moich pomysłów oraz totalnym zniesławieniu mojej osoby. To są całe KR.
Byli też inni
Zapytaliśmy moderatorów tej krytycznej strony, czy przypadek wałbrzyskiej restauratorki jest odosobniony, czy ona jako jedyna postrzega uczestnictwo swojego lokalu w Kuchennych Rewolucjach nie jako pomoc i reklamę, ale rodzaj antyreklamy. - To nie jest odosobniony przypadek - piszą prowadzący stronę. Wymieniają też innych, którzy poczuli się skrzywdzeni. Do "Całej prawdy o Magdzie Gessler" zgłosili się wcześniej. - Właściciel restauracji Papalina z poprzedniego sezonu, ze starszych sezonów Modra Pyza, Matalmara i jeszcze paru innych - wyliczają. Na stronie tej pojawiają się też nazwy restauracji, które przeszły przemianę i były firmowane nazwiskiem znanej restauratorki, ale teraz już nie istnieją...
Również lokal Stary Browar w Świdnicy przeszedł jesienią 2014 roku przemianę na potrzebę programu, a wiosną 2015 wystąpił w telewizyjnym show. Jednak zmianę nazwy i ostateczny kształt menu oraz wystroju restauracji Manufaktura nadali jej... sami właściciele, a nie Kuchenne Rewolucje. A jednak program wciąż jest popularny wśród telewidzów i nadal zgłaszają się do niego kolejni restauratorzy z różnych części Polski.
Polecamy nasze teksty:
KUCHENNE REWOLUCJE W WAŁBRZYCHU WKRÓTCE NA EKRANIE
MAGDA GESSLER ZAKOŃCZYŁA KUCHENNĄ REWOLUCJĘ W WAŁBRZYCHU [ZDJĘCIA]
MAGDA GESSLER POLECA BIAŁĄ PIZZĘ
MAGDA GESSLER I JEJ KUCHENNA REWOLUCJA W WAŁBRZYSKIEJ PIZZERII
Elżbieta Węgrzyn
fot. Joanna Starybrat
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj