Kradł po 130 tabliczek czekolady

W jednym ze świdnickich spermarketów, dwukrotnie doszło do kradzieży dużej ilości słodyczy. W obu przypadkach sprawca działał w ten sam sposób. Jako klient wchodził do sklepu i wypełniał ręczny koszyk po brzegi drogimi, dużymi czekoladami. Następnie mijał kasy i bez płacenia wybiegał na zewnątrz.

Trzeba mieć nie lada siłę, by za jednym razem wynieść ponad 130 czekolad! Nawet w przypadku 100 gramowych opakować to 13 kg, a młody świdniczanin wybierał duże tabliczki. Uciekinier ze słodyczami w okolicy sklepu porzucał pusty koszyk, a słodkości zabierał. W taki sposób, podczas dwóch „wizyt”, w odstępie około dwóch tygodni, amator słodyczy dokonał kradzieży 276 tabliczek czekolady o łącznej wartości ponad 2 tys. złotych.

Świdniccy „kryminalni” zatrzymali wczoraj podejrzewanego o te czyny mężczyznę. Okazał się nim 19-letni mieszkaniec naszego miasta. Młodociany przyznał się do kradzieży, wyjaśnił ponadto, iż czekolady sprzedawał. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, teraz za swój czyn odpowie przed sądem. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Polecamy informację o podobnej kradzieży z Wałbrzycha. W wrześniu 2016 roku w lokalnym markecie próbowano skraść 27 czekolad - PÓJDZIE ZA KRATKI ZA CZEKOLADKI

oprac. Elżbieta Węgrzyn
info. KPP Świdnica
fot. Pixabay