Kontrowersje wokół zmiany sieci wałbrzyskich szkół
Minister nakazał, miasto reaguje
W związku ze zmianą prawa oświatowego na miasto nałożono obowiązek stworzenia nowej sieci szkół. Projekt przedstawiany kuratorium oświaty powinien być do marca również zaopiniowany przez związki zawodowe nauczycieli. - Nie jesteśmy twórcami, ani entuzjastami tych zmian, ale są one przyjęte. Będziemy wprowadzać takie rozwiązania, z którymi będą się wiązać jak najmniejsze koszty dla dzieci, grona pedagogicznego i rodziców. Jesteśmy za jednozmianowością i przeciwko elitarności szkół - zapowiada Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.
Prezydent przypomniał też, że podczas zmiany sieci szkół w 2012 roku i tej sprzed dwóch lat włodarze miasta podjęli deklarację że budynki po szkołach zostaną zagospodarowane, co zostało zrealizowane lub jest w trakcie realizacji. - Te zmiany, które dziś wnosimy są również ważnym zobowiązaniem. Jesteśmy po wielomiesięcznych konsultacjach z dyrektorami szkół, jesteśmy też w kontakcie ze związkami zawodowymi. Na część uwarunkowań, m.in. demografię, nie mamy wpływu i dopiero po wyniku naboru przekonamy się, ilu uczniów przyjmą poszczególne szkoły - dodaje prezydent.
Co z etatami nauczycielskimi?
Radnych interesowało, czy z przyjęciem projektów uchwał wnoszących plan sieci szkół publicznych w mieście wiążą się decyzje dotyczące redukcji etatów nauczycielskich. - Mamy ograniczony czas na wprowadzenie zmian i przekazanie ich do kuratorium. W oparciu o przyjętą sieć szkół będzie prowadzony nabór, po którym będziemy wiedzieć o potrzebach dotyczących zatrudnienia. Będziemy się starali zagospodarować każdego nauczyciela i w razie potrzeby zaopiekować się tymi, dla których nie będzie pracy w szkołach. Będą inne propozycje zatrudnienia, wyprzedzające działania pedagogom proponuje też ZUS - wyjaśnia Zygmunt Nowaczyk, zastępca prezydenta Wałbrzycha.
Sieć szkół po zmianie
Wałbrzych przed zmianą miał 15 publicznych szkół podstawowych, w tym 3 w zespołach oraz 9 gimnazjów, jedno gimnazjum dla dorosłych. W ramach edukacji ponadgimnazjalnej w mieście były 4 licea ogólnokształcące, 1 liceum sportowe, 1 dla dorosłych, 3 technika, 3 zasadnicze szkoły zawodowe i 2 szkoły policealne.
Po 1 września 2017 Wałbrzych mieć będzie siedem przedszkoli i oraz oddziały przedszkolne przy szkołach podstawowych nr: 2, 5, 6, 9, 15, 21, 23, 26 i 37. Sieć szkół podstawowych dotyczą głównie zmiany związane z przekształcaniem gimnazjów. Ze szkół ponadgimnazjalnych pozostaną 4 licea ogólnokształcące, jednak czteroletnie, również technika przedłużone będą o rok. Zasadnicze szkoły zawodowe zmienią w szkoły branżowe I stopnia. Zaproponowano też zmiany dotyczące szkół specjalnych, obraz uzupełniły szkoły w mieście, których organami prowadzącymi jest Urząd Marszałkowski (przyszpitalne) oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego (muzyczne).
Po reformie największe zmiany czekają gimnazja, do których nie będzie już we wrześniu naboru i będą one wygaszane. - Gimnazja w zespole szkół ze szkołą podstawową zostaną do niej włączone jak PG nr 2 do PSP nr 22. Wygaszenie czeka cztery gimnazja w zespołach szkół złożonych z gimnazjum i liceum. W ten sposób PG nr 12 włączone będzie do I LO, PG nr 13 do II LO, PG nr 4 do III LO, a PG nr 11 do IV LO z Oddziałami Integracyjnymi i Sportowymi - wyjaśnia Beata Nowaczyk z Wydziału Edukacji UM w Wałbrzychu.
Największe zmiany czekają gimnazja miejskie działające dotąd samodzielnie. O ile PG nr 7 współdzieliło z PSP nr 21 budynek, to już PG nr 1 i PG nr 6 były dotąd samodzielne zarówno pod względem kierownictwa jak i budynku. - Gimnazjum nr 7 będzie włączone do PSP nr 21, dzielą ten sam obiekt, PG nr 6 będzie włączone do PSP nr 37, a PG nr 1 będzie przekształcone w ośmioklasową szkołę podstawową - zapowiada Beata Nowaczyk. W mieście zostanie zatem 15 szkół podstawowych ośmioklasowych, w tym jedna szkoła dla dorosłych.
Szkoły na Piaskowej Górze
Najwięcej kontrowersji wzbudziły zmiany dotyczące szkół w dzielnicy Piaskowa Góra, gdzie po wygaszeniu PG nr 6 połączonego z PSP nr 37 zostać ma właśnie ta duża szkoła z dwoma budynkami przy ul. Głównej i Dunikowskiego oraz PSP nr 15. W PSP nr 37 po przemianach powstaną dodatkowo klasy sportowe. Mają one zrekompensować fakt wygaszania gimnazjum sportowego działającego w ramach ZS nr 4. - Matematycznie, dzieci z całego rejonu zostały podzielona na dwie połowy. Chodzi o to, by szkoły te miały podobną liczbę dzieci. Zyskiem dla PSP nr 37 jest to, że powstaną przy niej klasy sportowe - mówi Paweł Łuczyński, dyrektor PSP nr 15. Symulacje wykazały, że we wrześniu w PSP nr 37 powstaną 3 klasy pierwsze, a w PSP nr 15 - 2. Rejonizacja przypisana tym szkołom miała pomóc w zachowaniu symetrii.
Rodziców najbardziej zaniepokoił fakt zmiany obwodów szkół i wyłączenie z obwodu należącego dotąd do PSP nr 37 ulic: Porcelanowej, Grota Roweckiego i Tysiąclecia oraz włączenie ich do obwodu PSP nr 15, a także włączenie fragmentów ulic Śniadeckich, Giserskiej i Legnickiej do okręgu PSP nr 30. - Nie chcemy rozdzielania rodzeństw i konieczności wysyłania ich do innych szkół, martwimy się też o dojazd dzieci z Giserskiej do szkoły na Starym Zdroju - mówi pani Beata z Piaskowej Góry, mama dwójki dzieci w wieku szkolnym. Jednak, jak wykazują symulacje wydziału edukacji, problem zmiany obwodów z każdej ze wzmiankowanych ulic dotyczył w jednym roczniku maksymalnie czworga dzieci. Poza tym, rejonizacja jest zwykle sugestią dla rodziców dzieci... gdzie je ostatecznie wyślą, decydują sami. - Rodzeństwo jest z urzędu przyjmowane do szkoły, do której chodzą inni członkowie rodziny, nigdy nie zdarzyła się odmowa, ani sytuacja, że nie było miejsca - wyjaśnia Łuczyński.
Co dalej z PG nr 1?
Przedmiotem debaty było też przekształcenie PG nr 1 w szkołę podstawową. Radny Mariusz Piejko dociekał, dlaczego klasy sportowe powstaną w szkole nr 37, a nie w podstawówce powstającej na bazie PG nr 1, czyli w szkole dysponującej m.in. orlikiem. O tych względach miano zadecydować podczas wcześniejszych konsultacji, widząc potrzebę utrzymania klas sportowych w dzielnicy Piaskowa Góra, gdzie dotąd było sportowe gimnazjum i liceum, a wkrótce klasy sportowe w ramach IV LO. - Lokalizacja klas sportowych w szkole podstawowej na Piaskowej Górze ułatwia kontakt z IV LO, w tej dzielnicy uczą ci sami nauczyciele, oni też prowadzą treningi. Klasy sportowe miały powstać w jednej ze szkół na Piaskowej Górze, wybrano PSP nr 37 - tłumaczy radny Piotr Kwiatkowski. Więcej o planowanych zmianach w ZS nr 4 piszemy w - WAŁBRZYCH: ZMIANY W ZS NR 4 I SZKOŁACH DLA DOROSŁYCH
Radni dociekali też, skąd niepokoje rodziców i docierające do nich sprzeczne informacje. Z jednej strony Minister Edukacji Narodowej Anna Zalewska zapowiada, że w wałbrzyskich szkołach nie tylko nie trzeba będzie zwalniać nauczycieli, ale wręcz powstaną nowe etaty (czytaj o tym:
W SZKOŁACH NOWE ETATY, INTERNET SZEROKOPASMOWY I WYPOSAŻENIE), a z drugiej strony związki zawodowe nauczycieli alarmują i ostrzegają przed zwolnieniami oraz tym, że zmiany okręgów szkół nie rozwiązują kwestii w dużej mierze zbędnych byłych samodzielnych gimnazjów (piszemy o tym ZWIĄZKI ZANIEPOKOJONE LIKWIDACJĄ WAŁBRZYSKICH GIMNAZJÓW). Jednak te pytania pozostały bez odpowiedzi... Można się za to spodziewać, że radni wrócą do tej debaty po zakończeniu naboru do szkół.
Polecamy również:
WAŁBRZYCH: ZMIANY W ZS NR 4 I SZKOŁACH DLA DOROSŁYCH
ZWIĄZKI ZANIEPOKOJONE LIKWIDACJĄ WAŁBRZYSKICH GIMNAZJÓW
MNIEJ DZIECI W WAŁBRZYSKICH SZKOŁACH
CZY ZLIKWIDUJĄ SZKOŁĘ?
KLAMKA ZAPADŁA: WRACAJĄ 8-LETNIE PODSTAWÓWKI, ZNIKAJĄ GIMNAZJA
MINISTER EDUKACJI: REWOLUCJA W KSZTAŁCENIU ZAWODOWYM
DEKLARACJA WAŁBRZYSKA - STREFY EKONOMICZNE ZA SZKOLNICTWEM BRANŻOWYM
W SZKOŁACH NOWE ETATY, INTERNET SZEROKOPASMOWY I WYPOSAŻENIE
REFORMA EDUKACJI OPÓŹNI SIĘ O ROK
WAŁBRZYSCY NAUCZYCIELE TRAFIĄ NA BRUK
Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj