Dłużnicy czynszowi na cenzurowanym
Prawie 2 mln zł więcej niż w 2015
- W 2016 roku zanotowaliśmy poprawę ściągalności czynszu. Wpłaty były wyższe o 1 870 tys. zł w porównaniu z rokiem 2015, a miejskie wpływy czynszowe wyniosły 39 868 tys. zł. Z roku na rok ściągalność czynszu jest coraz wyższa - mówi Marek Małecki, prezes zarządu Miejskiego Zarządu Budynków.
MZB zarządza 1,8 tys. wspólnot mieszkaniowych w całym mieście, a także zasobem komunalnym ok. 600 budynków. W tych 2,4 tys. budynków mieszka ponad 41 tys. mieszkańców. Wśród nich nie brak nierzetelnych. - Ciągle mierzymy się z problemem zadłużenia i ściśle współpracujemy z Biurem Windykacji Urzędu Miejskiego - wyjaśnia prezes. Oba podmioty od kilku lat podejmują działania na rzecz zwiększenia ściągalności czynszu w Wałbrzychu. Wymierne efekty tych starań są już dostrzegalne. Wedle przyjętych instrukcji windykacyjnych MZB zajmuje się windykacją przedsądową, zaś Ratusz bierze na siebie nadzorowanie egzekucji sądowych i komorniczych. Dłużnikom zaproponowano uczestnictwo w programach: "Odpracuj swój dług", "Zlikwiduj swój dług". Opornych dłużników MZB skłoniło też do współpracy również poprzez wpisanie do Krajowego Rejestru Długów.
Coraz więcej płaci
Ściągalność opłat za lokale mieszkaniowe, lokale użytkowe, garaże i komórki przydomowe oraz dzierżawę gruntu w Wałbrzychu wobec Miejskiego Zarządu Budynków rośnie z roku na rok, jednak ciągle uwarunkowana jest statusem dłużnika. Najsumienniej płacą najemcy z umową (tutaj ściągalność kształtuje się na poziomie 95%), gorzej jest z tymi bezumownymi, a najrzadziej regularnie płacą osoby z wyrokami eksmisji. - Przyjęliśmy zasadę mówiącą, że kara za niepłacenie jest nieuchronna. Niestety skuteczność windykacji komorniczej jest ograniczona - mówi Małecki. W 2013 roku za mieszkanie płaciło 77,5% najemców, w 2016 już więcej niż 83%.
Nieuchronność egzekucji dyscyplinuje większość, jednak wciąż płacenie czynszu nie we wszystkich kręgach jest standardem. - Mamy kilkunastu dłużników z dawno wypowiedzianymi umowami najmu, których zadłużenie wynosi więcej niż 100 tys. zł. Ewidencjonujemy je, ale nie widzimy dużych szans na jego wyegzekwowanie - podsumowuje prezes MZB.
Więcej na temat programów MZB
WAŁBRZYSZANIE SOLIDNIEJ PŁACĄ ZA CZYNSZ?
Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj