Udany start rozgrywek piłkarek AZS-u
Inauguracja nowego sezonu ekstraligi rozpoczęła się dla wałbrzyszanek fatalnie. Już w 20 sekundzie Olimpia wyszła na prowadzenie, po niepewnej interwencji nowej bramkarki AZS-u, Andżeliki Dąbek, powracającej po przerwie do Ekstraligi.
Na kłopoty Małgorzata Mesjasz. Nasza stoperka w poprzednim sezonie była najlepszą strzelczynią w zespole, zdobywając 16 goli. W nowych rozgrywkach nie zamierza spuszczać z tonu, bo to jej uderzenie głową dało w Szczecinie wyrównanie. Po chwili ekipa gospodarzy ponownie prowadziła, bo z dwudziestu metrów swojego drugiego gola zdobyła Roksana Ratajczyk. Wałbrzyszanki odpowiedziały na stratę bramki szybką kontrą i trafieniem kreowanej na gwiazdę zespołu Jolanty Siwińskiej, która jest etatową reprezentantką Polski.
Po przerwie AZS PWSZ wrzuca wyższy bieg. Prowadzenie po błędzie defensywy dała gościom kolejna kadrowiczka, Dominika Dereń. Później pierwszą bramkę dla AZS-u zdobyła Julita Głąb, lobując bramkarkę Olimpii. Wynik ustaliła 18-letnia Klaudia Miłek.
Olimpia Szczecin - AZS PWSZ Wałbrzych 2:5 (2:2)
Bramki: Roksana Ratajczyk 1, 20 - Małgorzata Mesjasz 12, Jolanta Siwińska 24, Dominika Dereń 62, Julita Głąb 86, Klaudia Miłek 88
AZS PWSZ: Dąbek - Szewczuk, Gradecka, Mesjasz, Kędzierska, Siwińska, Rędzia (70 Głąb), Dereń, Ratajczak, Miłek, Kowalczyk (46 Zańko).
Czytaj także:
PREZENTACJA PIŁKAREK AZS PWSZ WAŁBRZYCH (FOTO)
NOWE NAZWISKA W WAŁBRZYCHU
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj