Sudety nie dały rady. Seria trwa!

W 6. kolejce Górnik pokonał na wyjeździe Sudety 83:68. Dla podopiecznych Marcina Radomskiego była to piąta wygrana z rzędu! Wałbrzyszanie świetnie radzą sobie w lidze pomimo odmłodzenia składu i ledwie siedmioosobowej rotacji.

Kolejne punkty Rafała Glapińskiego dały naszym prowadzenie 14:9. Dzięki serii punktowej 12:0 "Górnicy" wygrali pierwszą kwartę 21:11. W dalszej fazie meczu gospodarze nie byli w stanie dogonić wyniku, bo ekipa Radomskiego kontrolowała wydarzenia na parkiecie, utrzymując przewagę w okolicach dziesięciu "oczek".

Po raz kolejny aż pięciu biało-niebieskich zakończyło spotkanie z dwucyfrowym dorobkiem punktów. W barwach Sudetów wystąpili byli koszykarze Górnika, Michał Kozak i Rafał Niesobski, a Mateusz Kleinowski (wrócił do Jeleniej Góry po pobycie w juniorach Górnika) spędził mecz na ławce rezerwowych.

Po meczu kibice z naszego miasta tradycyjnie gratulowali zawodnikom zwycięstwa. Do gromkich okrzyków po raz pierwszy dołączył trener Radomski, upewniając się u wałbrzyskich fanatyków, kto wygrał mecz.




Sudety Jelenia Góra - Górnik Trans.eu Wałbrzych 68:83 (11:21, 16:15, 22:23, 19:24)

Sudety: Niesobski 18 (4x3), Wilusz 16 (11 zb), Minciel 12, Kozak 9, Plewa 2, Wasilewski 2, Taraszkiewicz 0, Jyż 0, Białachowski 0.

Górnik: Wróbel 19 (10 zb), Glapiński 17, Durski 15 (12 zb, 3x3), Kruszczyński 13, Ratajczak 10, Krzywdziński 9, Kaczuga 0, Jeziorowski 0.

Górnik prowadzi w tabeli gr. D 2. ligi. W następnej kolejce poprzeczka pójdzie do góry - nasi zmierzą się u siebie z faworytem grupy, Weegree AZS Politechniką Opolską.