Siatkówka: Zaskoczą lidera?

W piątek zetkną się na parkiecie dwa siatkarskie bieguny - lider zagra z ostatnim w stawce. W roli lidera Ślepsk Suwałki, podczas gdy "czerwoną latarnię" 1. ligi będzie reprezentować wałbrzyska Victoria PWSZ.

Któż się tego przed sezonem spodziewał? Ledwie dwa lata po wygraniu rozgrywek wałbrzyscy siatkarze wylądowali na końcu stawki. Victoria wydaje się odczuwać skutki przeziębienia, wynikające z letniego przeciągu w szatni. Nowy trener, były reprezentant Polski Przemysław Michalczyk oraz aż dziewięciu nowych graczy wciąż szuka porozumienia pod siatką. Po pięciu meczach wałbrzyski klub ma na koncie komplet porażek, z czego aż trzy po tie-breakach. Warto dodać, że tylko jeden z tych meczów jest był rozgrywany u siebie (i to w dodatku w środę).

Po środowym meczu z TSV Sanok (2:3), siatkarze spod Chełmca ponownie zagrają u siebie w niezbyt wygodnym dla kibiców terminie. W piątek (4.11, godz. 17) w Aqua Zdroju nasi zmierzą się ze Ślepskiem Suwałki. Lider pierwszej porażki doznał w ostatniej kolejce, a w Wałbrzychu liczą, że zła passa ekipy z Podlasia przedłuży się chociaż o tydzień. Victoria starła się z podlaską siatkówką w ostatnim ligowym meczu, gdy to przegrała w dalekiej Hajnówce z SKS-em 1:3.

Czytaj także:

SKŁAD VICTORII