Piłka nożna: Sztorm zdmuchnął AZS!
Sześć kolejek, komplet porażek, zero zdobytych punktów, bilans bramkowy 5-22 - taki dorobek ciążył na piłkarkach z Gdańska przed środowym starciem w Wałbrzychu. Dla porównania, AZS z sześciu gier wygrał cztery, raz zremisował i tylko raz przegrał. Pod Chełmcem miały zderzyć się dwa piłkarskie bieguny.
Rzeczywistość okazała się jednak zgoła odmienna.
Już w 19. minucie, po uderzeniu z wysokości pola karnego, trafienie dla gości zanotowała Anna Kowalczyk. Od tego momentu AZS zyskuje przewagę, stwarza sobie kolejne okazje, ale bez powodzenia. Przed przerwą mocniej "zawiał" za to gdański Sztorm - po rzucie wolnym głową piłkę do bramki kieruje Karolina Wierzbicka.
Tuż po przerwie w AZS-ie zadebiutowała Aleksandra Jaworek, która niedawno podpisała kontrakt. W poprzednim sezonie 23-latka występowała w Zagłębiu Lubin, z którego do Wałbrzycha przybyły w przerwie letniej Bezdziecka, Ratajczak i Salwa. To nie ona jednak nie lubiński zaciąg próbował odmienić los zespołu Kamila Jasińskiego.
Jak trwoga, to do liderki. Indywidualna akcja aktualnej reprezentantki Polski, Anny Rędzi, minięcie kilku rywalek i strzał w długi słupek dały gospodyniom nadzieje na lepszy wynik. Niestety, mocne uderzenie Kowalczyk w światło bramki rozwiało wszelkie wątpliwości. Pomimo przewagi dwóch bramek Sztorm długo utrzymywał się na połowie AZS-u, stwarzając kolejne okazje. Wałbrzyszanki szukały swoich szans za sprawą uderzeń Rędzi, ale te mijały się z celem.
AZS PWSZ utrzymał trzecie miejsce w tabeli, ale za plecami już czai się ekipa Czarnych Sosnowiec. Zwycięstwo nie pomogło Sztormowi, który wciąż okupuje ostatnie, 12. miejsce. 1 października nasz zespół poszuka rehabilitacji w wyjazdowym meczu z 7. w stawce AZS Wrocław.
AZS PWSZ Wałbrzych – Sztorm Gdańsk 1:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Anna Kowalczyk (19), 0:2 Karolina Wierzbicka (36), 1:2 Anna Rędzia (60), 1:3 Anna Kowalczyk (68)
AZS PWSZ: Antończyk - Aszkiełowicz, Mesjasz, Gradecka, Ratajczak - Pluta, Jędras (46 Jaworek), Rędzia, Dereń (86 Smagur), Bezdziecka - Maciukiewicz.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj