Osłabieni nie dali rady
Już do przerwy, po słabej drugiej kwarcie, ekipa z uzdrowiska przegrywała dziesięcioma punktami. W drugiej połowie, głównie dzięki trafieniom Łukasza Kołaczyńskiego, podopiecznym Michała Borzemskiego udało się zniwelować stratę do jednocyfrowej różnicy, ale goście potrafili odpowiedzieć skutecznością w ataku.
MKS z bilansem 9-4 pozostanie na drugiej lokacie 3. ligi dolnośląsko-lubuskiej.
MKS Mazbud Szczawno-Zdrój – Rio Team Złotoryja 64:77 (18:18, 10:20, 21:23, 15:16)
Szczawno-Zdrój: Kołaczyński 21, Myślak 18, Grabka 9, Pawlikowski 6, Olszewski 5, Pilarczyk 5, Wackowski 0, Smoleń 0, Knach 0.
Najwięcej dla Rio: Maciej Miłoń 19, Paweł Nowicki 14.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj