Lekkoatletyka: Grzelak przekroczyła magiczną granicę

Na wrocławskim mityngu Grzelak skoczyla w dal 6,08 m. Gdyby uzyskała taką odległość w lutowych Halowych Mistrzostwach Polski w Toruniu, to cieszyłaby się z brązowego medalu. Zimą zawodniczka Górnika uzyskała jednak 5,97, co dało najgorzsze dla sportowca czwarte miejsce. By walczyć o mistrzostwo Polski w skoku w dal na stadionie trzeba skakać w granicach 6,30 - 6,40 m.

21-letnia Grzelak przygotowuje się do Akademickich Mistrzostw Polski w Lublinie, gdzie będzie reprezentować PWSZ Wałbrzych (25-27 maja). Natomiast w lipcu, również w Lublinie, odbędą się mistrzostwa kraju PZLA.

Przypomnijmy, że wałbrzyszanka w ubiegłym roku zdobyła mistrzostwo Polski w hali w pięcioboju. Później naszą wieloboistkę dręczyły jednak kontuzje, w tym przepuklina kręgosłupa z uciskiem na rdeń kręgowy. W tym roku podopieczna Grzegorza Banaszka wróciła do startów, ale wymagający wielobój zamieniła na skok w dal.

Czytaj także:

GRZELAK BLISKO MEDALU. REKORDY ŻYCIOWE NA PRZESZKODZIE

IV MITYNG NOWACKICH W HALI PRZY CHOPINA (FOTO)

HALOWE MP: STARTOWALI JUNIORZY

GRZELAK: NIE MOŻNA SPOCZĄĆ NA LAURACH