Kopalniak 2017 - kto wywiózł kasę z Wałbrzycha? (FOTO)
Nagroda dla najlepszego stand-upera wynosiła 3000 zł, Grand Prix dla kabaretu – 6000 zł, nagroda publiczności – 1000 zł. Panowie Artur, Łukasz i Janek lubią wracać do Wałbrzycha, byli tu już dwa razy, dwa lata temu udało im się zdobyć Grand Prix na KopalniaK-u, a jakieś 8 lat temu na Przewałce nie poszło im dobrze. – Ale Wałbrzych nam pokazuje, że się dobrze rozwijamy. Po tej porażce powiedziano nam, żebyśmy sobie dali spokój z kabaretem. I wszyscy nas teraz przepraszają – mówią. Po Wałbrzychu chcą już przestać jeździć na konkursy i dać szansę młodym, zapraszają do siebie do Poznania na cykliczne imprezy pod nieklasycznymi nazwami „Pestka” i „Brojler”. Lubią twórczość kabareciarzy z Chile i Boliwii. Zwiedzili Starą Kopalnię i ponoć postacie były charakterystyczne. Więc może ich następny skecz będzie miał jakiś związek z muzeum. Nie z kibolami.
Mieszko Minkiewicz również startował wcześniej na wałbrzyskiej giełdzie kabaretowej, lubi Dolny Śląsk, a wczoraj wszedł na hałdę. – Większość osób by się z tego nie cieszyła, ale ja pochodzę z bardzo płaskiego regionu – mówił. Inspirują go stand-uperzy z Australii, Monty Python i kabaret Potem. Na razie da sobie spokój ze związkami, jako tematem swoich występów oczywiście.
Piotr Bałtroczyk obgadywał Andrzeja Krzywego z zespołu De Mono, przytoczył motto życiowe innego swojego kolegi: „Nigdy nie żałowałem, że mam flaszkę, ale wiele razy żałowałem, że jej nie mam”. Mistrz opisywania codzienności komicznej, najchętniej udomowiłby pewną ekspedientkę, z natury jest ponury i nie lubi dowcipów, z wyjątkiem tego o snajperze, a Wałbrzych zna bardzo dobrze, bo przed laty przyjeżdżał tu wiele razy na wakacje do krewnego w dzielnicy Lubiechów, będąc jeszcze małą dziewczynką. Z zamiłowaniem zbiera przydrożne napisy, najbardziej bawią go te z branży drobiarskiej i funeralnej. Na przykład, kiedy zakład pogrzebowy nazywa się Game Over.
Czytaj też:
KOPALNIAK 2017 - DZIEŃ PIERWSZY, KONKURSOWE I HALAMA (FOTO)
KTO POWALCZY O ZWYCIĘSTWO NA KOPALNIAKU?
KOPALNIAK 2017: KABARECIARZE PRZYBĘDĄ DO WAŁBRZYCHA
KOPALNIAK 2017: WIEMY JAKIE GWIAZDY WYSTĄPIĄ
KOPALNIAK 2016: KABARET HRABI I LAUREACI KONKURSU ROZBAWILI WAŁBRZYCH
KOPALNIAK 2016: KTO WYGRA? NAPIĘCIE ROŚNIE...
WAŁBRZYSZANIE, NIE MARTWICIE SIĘ - NADAL JESTEŚMY "MUMIOWACI"
Tekst i foto: Magdalena Sakowska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj