Ekstraliga: AZS w formie. Gradecka znowu strzela!
Grająca z nr 2 Gradecka dała prowadzenie AZS-owi zaraz po przerwie, korzystając z otwierającego drogę do bramki podania Julity Głąb. To właśnie 19-letniej pomocniczce należą się największe słowa uznania w tej akcji, bo przed podaniem do Gradeckiej pokonała z piłką długi dystans.
Podobnie jak w pierwszej połowie, tak i na początku drugiej AZS PWSZ miał przewagę nad młodym zespołem ze Szczecina. Niedługo po golu Gradeckiej bramkarka gości popełniła błąd. Przy wybiciu piłki trafiła w Annę Rędzię, która wykorzystała okazję i podwyższyła wynik.
Prowadzona przez grającą trener, Natalię Niewolną Olimpia zdołała strzelić kontaktowego gola. Niewolna pognała lewą stroną boiska, a jej dośrodkowanie przyniosło bramkę dla gości. Przy uderzeniu głową Nataliji Hryb biernie zachowała się nasza obrona, w tym reprezentantka Polski, Jolanta Siwińska.
Olimpia zaczęła grać odważniej, ale nie potrafiła już stworzyć sobie dogodnych okazji do wyrównania. „Kropkę nad i” postawił za to AZS PWSZ, gdy gola z ostrego kąta z lewej strony pola karnego zdobyła Dominika Dereń. Zaraz po bramce wałbrzyskiej pomocniczki sędzia zakończyła spotkanie.
Co ciekawe, w składzie Olimpii po przerwie pojawiła się 18-letnia Kornelia Grosicka, siostra Kamila, reprezentanta Polski.
AZS PWSZ na pewno pozostanie na trzeciej pozycji w tabeli. Prowadzi Górnik Łęczna, mając sześć „oczek” przewagi nad wałbrzyszankami. Jedyną porażkę lider poniósł na własnej murawie właśnie z ekipą Kamila Jasińskiego. Górnik wyprzedza o punkt mistrza Polski, Medyka Konin, którego pokonał niedawno w hicie Ekstraligi 4:3.
AZS PWSZ Wałbrzych – Olimpia Szczecin 3:1 (0:0)
Bramki dla AZS: Gradecka 60, Rędzia 70, Dereń 90+3
Bramka dla Olimpii: Hryb 86
AZS PWSZ: 1. Dąbek – 20. Szewczuk, 4. Mesjasz (C), 3. Siwińska, 5. Aszkiełowicz (55' 6. Kędzierska) – 8. Dereń, 18. Głąb (86' 15. Klepatska), 14. Ratajczak, 9. Rędzia – 13. Rapacka (90' 97. Kowalczyk), 2. Gradecka.
Czytaj także:
BRAMKARKA W KADRZE... FUTSALU
ROSZADY PRZYNIOSŁY EFEKT (FOTO)
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj