| Źródło: Państwowa Straż Pożarna w Wałbrzychu, KMP Wałbrzych
Wałbrzych Miasto: jak fetor sparaliżował ruch na dworcu
O godz. 8.45 we wtorek 16 kwietnia straż pożarna otrzymała wezwanie na dworzec Wałbrzych Miasto, gdzie w skrytce na bagaże ochrona obiektu odnalazła podejrzany cuchnący pakunek. Dworzec został zamknięty dla pasażerów, a strażnicy ochrony kolei wezwali służby.
- Zgłoszenie mówiło o podłożeniu paczki spryskanej kwasem masłowym. Z obiektu ewakuowano około 20 osób, strażacy ze Specjalistycznej Grupy Ekologiczno-Chemicznej sprawdzili szafki skrytki i zabezpieczyli pakunek wydzielający nieprzyjemny zapach. W środku były buty oblane kwasem masłowym. Obiekt przewietrzono - relacjonuje Tomasz Kwiatkowski, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Wałbrzychu.
Dworzec pozostawał zamknięty przez ponad godzinę. Jak mówi Marcin Świeży, oficer prasowy wałbrzyskiej policji, torbę z butami zostawił w skrytce mający problemy ze zdrowiem bezdomny mężczyzna, z którym policjanci porozmawiali, ale nie wyciągnięto wobec niego żadnych konsekwencji.
Zobacz też:
Szczawno-Zdrój: dewastacja placu zabaw w Parku Szwedzkim
Podzamcze: narobił smrodu w jednym z bloków (FOTO)
Sobięcin: to był rzut za 200 000 zł. Teraz będą konsekwencje...
Straż Wałbrzych: pomoc seniorom, spalona potrawa i... odór
Straż Wałbrzych: Niespodziewana złośliwa przesyłka
Tekst i foto ilustracyjne archiwalne: Magdalena Sakowska
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj