Podejmują wyzwanie, bawią się i pomagają innym

Najpierw był kubeł zimnej wody
W 2014 roku po mediach społecznościowych krążyły filmy z użytkownikami oblewającymi się z wiader zimną wodą i nominującymi kolejnych ludzi do podjęcia wyzwania "wiadra z zimną wodą". Wszytko po to, by przypomnieć światu o nieuleczalnej chorobie - stwardnieniu bocznym zanikowym - i zebrać środki na badania nad nią. Powstało tak 17 mln filmów, a fundacja zbierająca fundusze na badania wzbogaciła się o ponad 100 mln dolarów. Część sfinansowanych z tej puli badań genowych już przyniosło obiecujące efekty.

Śpiewają i rzucają wyzwanie kolejnym
Siła internetowego wyzwania służy dziś kolejnym słusznym sprawom. - Podejmujemy wyzwanie #christmassongchallenge! No to zaczynamy! Do udziału w akcji nominujemy pomysłodawców akcji Ariel Zarzeczny, Michael Liguz - piszą na swojej stronie młodzi wykonawcy z Zespołu Pieśni i Tańca "Wałbrzych" i pod tym wpisem na profilu Facebookowym grupy pojawia się filmik z kolędą zaśpiewaną przez członków zespołu. Młodzież do świątecznego wyzwania nominowała kolejnych, a na efekty nie trzeba było długo czekać. W sieci pojawiły się kolejne filmy z amatorskimi nagraniami świątecznych piosenek i dalszymi nominacjami. Całość rozprzestrzenia się jak  śniegowa kula... i zatacza coraz szersze kręgi.

Jak to działa?
Nowi nominowani śpiewają kolędę, robią przelew na dowolny - najlepiej lokalny - cel charytatywny, nagrywają śpiew i nominują  kolejną, dowolną liczbę uczestników. W ten sposób wszyscy dobrze się bawią i pomagają innym spełniać marzenia. Na wyzwanie odpowiadają nie tylko wałbrzyszanie, po sieci krąży już filmik ze śpiewającym Jakubem Wolskim z "Hell's Kitchen", a także rozśpiewaną grupą pracowników restauracji, lokalnie, wyzwanie podjął też m.in. chór z ZS nr 3. Przelewy pieniężne trafiają na wałbrzyskie hospicjum, schronisko dla zwierząt... Wszyscy nominowani podejmujący wyzwanie okazują nie tylko serce, ale i dystans do siebie... bo niektórych talent bywa wątpliwy. I właśnie o to chodzi, liczy się działanie i zabawa.

Elżbieta Węgrzyn
fot. screen ZPiT "Wałbrzych"