Joanna Jodełka: Pisanie uzależnia i może dopaść każdego

Joanna Jodełka uważa, że kryminały to bajki dla dorosłych, gdzie zło zostaje ukarane. Czytelnik ma poczucie, że rozwiązanie zagadki, kto i dlaczego zabił, przywraca równowagę.  Autorka ostrzegała, że pisanie może „dopaść” każdego z nas i jest uzależniające. Chętnie opowiadała o inspiracjach, pomysłach. Do stworzenia debiutu wykorzystała wiedzę z dziedziny symboliki kościelnej, którą zajmowała się pisząc pracę magisterską na kierunku historii sztuki. Wyjaśniła, dlaczego jej książki nie są typowymi kryminałami, chociaż uparcie tak są określane - bardziej interesuje ją pisanie o tym, kto się boi i dlaczego, niż szukanie sprawcy zbrodni. Kobiety w jej książkach są silne, mężczyźni to nie cyniczni macho, ale bliżsi rzeczywistości – uwikłani w trudne relacje, niekiedy bierni, potrzebujący pomocy. Stąd nietypowa perspektywa, z jakiej czytelnik przygląda się opisywanej fabule. Kryminał w wydaniu Jodełki wymyka się z ram gatunkowych, intryguje czytelnika, zmusza do myślenia i zmiany oczekiwań wobec książki w trakcie czytania.

Przed spotkaniem Joanna Jodełka przeprowadziła warsztaty z pisania kryminałów z młodzieżą z GZS nr 2, w czasie których uczestnicy dowiedzieli się, że z połączenia normalnych przedmiotów, codziennych zdarzeń i zwykłych ludzi może powstać intrygująca historia kryminalna.

Spotkanie autorskie odbyło się w ramach projektu Stowarzyszenia Przyjaciół Biblioteki pod Atlantami „Nie czytać to zbrodnia”, dofinansowanego ze środków gminy Wałbrzych.

Przeczytaj również:
MAREK KRAJEWSKI: W WAŁBRZYCHU ZDOBĘDZIE MĘSKIE SZLIFY?
OLGA TOKARCZUK ZASŁUŻONA DLA MIAST WAŁBRZYCHA
MONIKA BISEK-GRĄZ: WAŁBRZYCH MIASTO 18 NARODÓW
POLICJANCI - ZA CENĘ ŻYCIA: ODDALI ŻYCIE NA SŁUŻBIE

oprac. Elżbieta Węgrzyn