Atlanty: Rysowali, zbierali autografy i poznali Smoczycę [FOTO]
Miejsce wydarzenia: Biblioteka pod Atlantami - Galeria pod Atlantami
Na Dzień Dziecka Biblioteka pod Atlantami w Wałbrzychu dla najmłodszych przygotowała sporo niespodzianek. Można było się wykazać talentem, obejrzeć ciekawą wystawę i poznać twórców ilustracji do książek dla dzieci... a do tego Smoczyca i słodkości.
Na początek emocjonującego dnia na młodych czytelników czekały warsztaty i sporo rysowania oraz wykonywania kolaży, które mogłyby posłużyć za ilustracje do książek. Na palące słońce pomogły gazetowe kapelusze, które dzieci przygotowały w trakcie kolejnych zajęć. Na krótkiej przerwie wyskoczyły na lody... W upale tego dnia była prawdziwa ulga.
W południe w Galerii po Atlantami czekały na młodych gości kolejne niespodzianki: wystawa ilustracji trzech autorek ilustracji do książek dla dzieci - Joanny Zagner-Kołat, Marianny Jagody i Ewy Beniak-Haremskiej pt. "Pisane kolorem". Panie Joanna Zagner-Kołat i Ewa Beniak-Haremska uświetniły wernisaż swoją obecnością. Ich różnorodne pod względem stosowanej techniki i stylistyką prace pochodzą z różnych książek dla młodych czytelników, większość z nich to oryginały dzieł plastycznych, które następnie trafiły na karty książek. - Dla ilustratora wyzwaniem jest cała praca analityczna nim powstanie ilustracja. To praca plastyczna i z kolorem, ale również z psychologiem wyjaśniającym nam możliwości percepcyjne poszczególnych grup wiekowych odbiorców - wyjaśnia Ewa Beniak-Haremska.
Im młodszy odbiorca książki, tym prostszy rysunek nawiązujący do treści książki. Początkowo musi być on prosty w odbiorze, metafory można zacząć stosować w przypadku odbiorcy powyżej 12 roku, w przypadku starszych dzieci można też wzbogacać rysunek o szczegóły i paletę barw. Każdy ilustrator ma w zanadrzu książki, które pragnąłby zilustrować. - Od lat mam w głowie "Alicję w Krainie Czarów", tworzenie ilustracji do niej byłoby prawdziwą przyjemnością. Wielu z nas chciałoby się też z mierzyć z baśniami z różnych części świata - dodaje Beniak-Haremska.
Dzieci przeczytały fragmenty książek do których ilustracje prezentowane są na wystawie. Wałbrzyszanie obecni na wernisażu mogli zdobyć autografy artystek na specjalnych okolicznościowych kartach pocztowych wydanych przez bibliotekę z okazji wernisażu. Kolejka po podpisy była imponująca, że nikt nie pamiętał o ciasteczkach i napojach chłodzących przygotowanych dla gości wernisażu. Na młodych wielbicieli literatury czekała też wielkoformatowa Smoczyca autorstwa Agnieszki Zegner-Kołat z którą można się było fotografować.
Na wystawę składa się ponad 30 wielkoformatowych plansz z pojedynczymi ilustracjami lub kilkoma grafikami uzupełnione o dodatkowe elementy graficzne w tym książki z ilustracjami tych autorek oraz gablota z figurkami zwierząt przygotowanymi przez 14-letnią wałbrzyszankę - Alicję Smejlis.
Wystawę będzie można podziwiać do 13 lipca.
Zobacz też:
Wałbrzych Atlanty: Barwne prace trzech artystek
Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj