Mieszkania na Podzamczu sprzedają się na pniu
Trzypiętrowy budynek przy ul. Blankowej jest obecnie wykańczany, termin zakończenia budowy - koniec 2016 roku. Przewidziano w nim 33 mieszkania na 1., 2. i 3. piętrze oraz lokale usługowe nieuciążliwe dla lokatorów na parterze gmachu.
Choć budynek jest jeszcze w trakcie budowy, to z 33 lokali do sprzedania pozostały jedynie 4 mieszkania dwupoziomowe na III pietrze. - Takie było obecne zapotrzebowanie rynku, nikt nie proponował podobnych możliwości, dlatego w przyszłości planujemy kolejną inwestycję wielorodzinną na Podzamczu - mówi Ryszard Duszyński, prezes Spółdzielni Budowy Domków Jednorodzinnych w Wałbrzychu. Nie zdradza niestety, gdzie ta inwestycja będzie ulokowana.
SBDJ najlepiej zna lokalny rynek, doskonale radzi sobie na nim od ponad 20 lat. Na Podzamczu zbudowali dotąd 2 budynki wielorodzinne przy ul. Senatorskiej. Ich budynki są energooszczędne i, co ważne dla lokatorów, ogrzewanie ich jest zasilane z Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej oraz rozliczane na podstawie indywidualnych liczników ciepła, a umowy mieszkańców na dostawę ciepła zawierane są bezpośrednio z PEC. Lokatorzy rozliczający się z PEC bez pośredników płacą zwykle o wiele niższe rachunki niż użytkownicy lokali spółdzielczych.
Pozostałe do sprzedaży mieszkania mają ponad 50 m kw., są dwupoziomowe i ich średnia cena wynosi dziś średnio 3,1 tys. zł/m kw. brutto.
SBDJ sprzedaje też ostatnie kawalerki w Świebodzicach przy ul. Żwirki i Wigury (za 30-36 m kw. zapłaci się dziś ok. 100 tys. zł), ma też propozycję dla tych, którzy marzą o własnym domku na ul. Wiosennej w dzielnicy Rusinowa. Tam mają pozwolenie na zbudowanie 37 domków, a powstało ich dotąd 16.
W ciągu pierwszych 20 lat działalności SBDJ oddała do użytku, głównie na terenie Wałbrzycha, łącznie 91 domków i 151 mieszkań. Pierwszy dom wielorodzinny zaczęli budować w 2004 roku w Szczawnie-Zdroju, przy ul. Mickiewicza. Spółdzielnia działa nadal i realizuje marzenia wałbrzyszan o ich własnych M.
Tekst i fot. Elżbieta Węgrzyn
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj