| Źródło: Strona internetowa gminy Świdnica, Wikipedia
Pogorzała: o czym nam mówi opuszczony cmentarz? (FOTO)
W polskiej tradycji cmentarze są w dzień Wszystkich Świętych barwne, pełne świateł, kwiatów, ludzi. Wokół nich organizuje się wtedy życie, tam tworzone są dodatkowe parkingi, tam kieruje się w ten dzień linie autobusowe. Tym smutniejszy kontrast tworzą wtedy z nimi opuszczone cmentarze sprzed 1945 roku, zwłaszcza teraz, gdy powoli wymierają krewni tych, którzy tam zostali pochowani i już nie przyjeżdżają, żeby jakoś zaznaczyć swoją pamięć. A mamy ich w naszej okolicy sporo – są w Wałbrzychu, w Unisławiu Śląskim, w Rybnicy Leśnej, Sokołowsku i wielu innych miejscowościach. Niedawno pisaliśmy o uporządkowanym cmentarzu w Gostkowie, gdzie tego herkulesowego wysiłku podjęły się prywatne osoby. Podobna historia wydarzyła się w przypadku Pogorzały 12 lat temu, tam udało się zdobyć środki unijne.
Plan Rozwoju Miejscowości Pogorzała został opracowany przez grupę mieszkańców wsi, a następnie przyjęty uchwałą zebrania wiejskiego w czerwcu 2005 roku. Przedsięwzięcie podzielone było na trzy zadania: budowę pętli autobusowej z parkingiem oraz urządzeniami informacji turystycznej, remont świetlicy wiejskiej oraz uporządkowanie cmentarza - wykonanie alei głównej z grysu kamiennego, oczyszczenie terenu z gruzów, śmieci i krzaków, korekcyjne cięcie drzew, ustawienie nagrobków, odsłonięcie i wyeksponowanie ruin kaplicy. W następnych miesiącach usunięto uschnięte i chore drzewa i krzewy, odsłonięto ruiny po byłej kaplicy, ustawiono zachowane płyty nagrobkowe, zbudowano schody. Koszt całkowity trzech zadań wyniósł 955,6 tys. zł, z czego dotacja z Urzędu Marszałkowskiego - 450 tys. zł. Był to jeden z 12 projektów odnowy wsi, którym wtedy przyznano dotację – na 76. Niestety, od renowacji minęło już trochę czasu i natura prowadzi na cmentarzu udany kontratak.
Można powiedzieć, że mieszkańcy wsi za swój bezinteresowny pomysł otrzymali trwałą nagrodę, na cmentarzu podczas prac renowacyjnych znalazł się bowiem cenny zabytek, który stał się atrakcją turystyczną Pogorzały – krzyż pokutny. Nie wiedząc, gdzie było jego miejsce w dawnych czasach, umiejscowiono go na zboczu po lewej stronie drogi do Witoszowa, przy szlaku zielonym, gdzie bardzo dobrze się prezentuje. I uzupełnia grupę krzyży pokutnych z okolicznych miejscowości – dwa są w dzielnicy Wałbrzycha Lubiechów, jeden w Witoszowie Górnym, dwa lub trzy w Modliszowie, wmurowane w kościół, a trzy w Witoszowie Górnym, również wmurowane w kamienne ściany. Tak wygląda ten w Pogorzałej na zdjęciu na dolny-slask.org.pl:
Na cmentarzu w Pogorzale nie spoczywa wbrew informacji z polskiej Wikipedii wybitny niemiecki poeta ewangelicki, Adam Thebes lub Thebesius. Jak mówi Wikipedia - ur. 6 grudnia 1596 w Pogorzale koło Świdnicy, zm. 12 grudnia 1652 tamże. Niestety, chodzi o zupełnie inny Seifersdorf, a było ich na Dolnym Śląsku aż sześć – o ten położony w okolicach Legnicy, dziś o nazwie Rosochata.
Opuszczone cmentarze są zawsze owocem wojny lub innych dramatów dotyczących całych społeczeństw ludzkich. W normalnych warunkach ludzie albo pozostają przy swoich nekropoliach i opiekują się nimi, albo – zabierają je ze sobą, jak to się stało kilka razy w Polsce, gdy przenoszono całą wieś z miejsca, gdzie miał powstać zbiornik retencyjny. Pamiętajmy, że te poniemieckie cmentarze w naszych miejscowościach są jak odbicie w lustrze polskich cmentarzy, które pozostały na przedwojennych terenach naszego kraju i zapewne wyglądają podobnie, jeśli w sąsiednich miejscowościach powymierali już wszyscy z nimi związani. Jedne i drugie cmentarze i ich żałosny wygląd mówią nam o tym, że żadna wojna nigdy nie powinna mieć miejsca. Ironią losu Niemcy, których nagrobki zachowały się do dziś w Pogorzale, na pewno nie byli zwolennikami Hitlera. Zmarli w roku 1930 lub wcześniej, są i tacy, którzy życie zakończyli w XVIII wieku. A jeśli myślimy o tych grobach, które są daleko i o które zadbać dzisiaj nie możemy, może warto zapalić symboliczny znicz na tych, które są tuż obok i na które nikt dzisiaj nie przyjdzie?
Na nagrobkach w Pogorzale dwa razy powtarza się napis „Die Liebe höret nimmer auf” – „Miłość nigdy nie opuszcza”. To cytat ze słynnego fragmentu o miłości z listu św. Pawła do Koryntian – i to mogłoby być przesłanie z tamtego świata dla nas.
Czytaj też:
WAŁBRZYCH: POMNIK RYCERSKI ORAZ OFIAR PAMIĘCI I MĘCZEŃSTWA (FOTO)
STARY CMENTARZ WYDOBYTY Z GĄSZCZU (FOTO)
WAŁBRZYCH: POMNIK KATASTROFY W SZYBACH SIOSTRZANYCH
GRÓB GENERAŁA ŁĄCZYŃSKIEGO
PERŁY WAŁBRZYSKIEJ NEKROPOLII
CMENTARZ ŻYDOWSKI W WAŁBRZYCHU
HISTORIA PEWNEGO POCHÓWKU PRZY ZAMKU KSIĄŻ I DWÓCH EKSHUMACJI
UCZCIJMY PAMIĘĆ OBROŃCY WESTERPLATTE POCHOWANEGO W WAŁBRZYCHU
Tekst i foto: Magdalena Sakowska
zdjęcie krzyża pokutnego - dolny-slask.org.pl
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj