- W Wałbrzychu jest takie miejsce, gdzie niebo i ziemia łączą się ze sobą. To, o czym pisał święty Jan w Apokalipsie, kiedy wspominał o tłumie świętych w bieli przed tronem Baranka, jest u nas, a jest to wałbrzyska kolegiata pod wezwaniem Najświętszej Maryi Panny Bolesnej i Aniołów Stróżów – mówił historyk Tomasz Nochowicz podczas spotkania w bibliotece pod Atlantami.