Jak wyglądały laski burmistrzów Wałbrzycha?

- Nie mieliśmy dotąd w zbiorach takich pamiątek. Niedawno zgłosił się jednak do nas polski kolekcjoner, który wyprzedawał część swojej kolekcji lasek. Wśród nich znalazły się dwa interesujące egzemplarze należące do dwóch nadburmistrzów Wałbrzycha: dr. Conrada Wiessnera sprawującego urząd w latach 1926-1931 i dr. Hansa Hagemanna piastującego to stanowisko w latach 1938-1945 - mówi Jacek Drejer, dyrektor Muzeum Porcelany.
Muzeum dostrzegło w tej propozycji sposobność do powiększenia swoich zbiorów o cenne historyczne ciekawostki. Jeszcze na początku XX wieku ozdobna laska oraz doskonałej jakości cylinder były przejawem statusu społecznego, często znamionowały też mężczyzn pełniących ważne funkcje. Tak było i w tym przypadku. Obydwie laski, które w ostatnich dniach trafiły do wałbrzyskiej placówki zostały starannie wykonane i są w doskonałym stanie. Przez niemal wiek znajdowały się w prywatnej kolekcji, teraz będą mogły być oglądane przez odwiedzających Muzeum Porcelany.

Co do autentyczności znaleziska nie można mieć wątpliwości, bo jako przedmioty cenne, prawdopodobnie ceremonialne, zostały one opatrzone inskrypcją wskazującą ich właścicieli. Laska dr. Conrada Wiessnera /Wießner, Wieszner/ zmarłego w roku 1931 nadburmistrza miasta Wałbrzycha w latach 1926-1931, wcześniej jego burmistrza to długi, lekki kij bambusowy zakończony ozdobną, srebrną gałką z inskrypcją: dr. Conrad Wiessner Bürgermeister.



Natomiast ozdobna laska jego kolejnego następcy dr. Hansa Hagemanna (1901-1945), z pewnością należała do nadburmistrza miasta Wałbrzycha w latach 1938-1945, będącego wcześniej burmistrzem Legnicy. Ten długi kij drewniany został zakończony rączką z kości, rzeźbioną w przedstawienia zwierząt leśnych orła, niedźwiedzia, wilka, łosia i ryb, oraz, co istotne, jest zwieńczona srebrną obrączką z inskrypcją: dr. Hans Hagemann Waldenburg Pflugstrasse 1.



- Dzięki temu napisowi dowiadujemy się nawet, gdzie mieszkał ostatni niemiecki włodarz naszego miasta. Ulica Pflugstrasse to obecnie ul. Wyspiańskiego. Dawną numerację prawdopodobnie też można będzie odtworzyć dzięki poniemieckiej mapie. Laski będą wyeksponowane w saloniku muzycznym, gdzie prezentowane są pamiątki z historii Wałbrzycha - wyjaśnia dyrektor muzeum. Pracownicy muzeum przygotowują dla nowych eksponatów miejsce do ich stałej prezentacji. Pojawią się w muzealnym saloniku już wkrótce, warto zatem wybrać się do tej placówki kultury w październiku - choćby na wernisaż planowany na 20. X, by je zobaczyć.

W tym roku powiększy się też kolekcja muzealnych eksponatów z "białego złota" - Unikalne kruche cacko trafi do Muzeum Porcelany

Elżbieta Węgrzyn