Lalka

20.05.2018 16:30

Miejsce wydarzenia: Kino Elektronik - Warszawa, Generała Zajączka 7

Organizator: Fundacja Edukacji i Sztuki Filmowej Macieja Ślesickiego i Bogusława Lindy Laterna Magica

Wraz z TVP Kultura zapraszamy na ostatnie spotkanie z cyklu TEATR W KINIE. Tym razem zapraszamy na... musical!


Wstęp do miusikalu poprowadzi Wojciech Majcherek.


Adaptacja i reżyseria: Wojciech Kościelniak,
muzyka: Piotr Dziubek,
słowa piosenek: Rafał Dziwisz,
choreografia: Janusz Skubaczowski, Beata Owczarek,
scenografia: Damian Stryrna,
kostiumy: Katarzyna Paciorek.

Obsada: Rafał Ostrowski, Renia Gosławska, Zbigniew Sikora, Andrzej Śledź, Darina Gapicz, Grażyna Drejska, Tomasz Bacajewski, Karolina Merda, Marek Richter i in.

Czas: cz. 1 – 98’, cz. 2 – 76’



Rejestracja transmitowanego na żywo z Teatru Muzycznego w Gdyni 12 marca 2011 roku dla TVP Kultura musicalu "Lalka" w reżyserii Wojciecha Kościelniaka. Spektakl składa się z dwóch części.

To pierwsze musicalowe odczytanie powieści Bolesława Prusa. Premiera przedstawienia odbyła się rok wcześniej. Sceniczna adaptacja "Lalki" nie obejmuje całości powieści. "Wykorzystałem wątek miłości między Łęcką i Wokulskim. Nie zmieściłem wątku Stawskiej, nie ma wątku kamienicy, studentów. Krzeszowska jest potraktowana również bardzo szczątkowo" - zaznacza reżyser, Wojciech Kościelniak. Wokulski u Kościelniaka to pełen tajemnic i sprzeczności kupiec, przez innych nazywany wariatem i awanturnikiem. Jego aspiracje i energia ścierają się z krzywdzącymi stereotypami arystokracji. Dla nich (jak i dla swojej ukochanej) zawsze pozostanie galanteryjnym kupcem. Z goryczą stwierdza, że „próżniak, szuler, nawet złodziej, byle miał nazwisko, stanowi dla nich dobre towarzystwo, ale kupiec jest pariasem”. Kocha do szaleństwa, traci rozum, chce wyzbyć się wszystkiego, by zdobyć miłość Izabeli. Reżyser wykorzystuje również przemyślenia Rzeckiego o daremności dążeń ludzkich, z góry skazanych na porażkę. Przypomina słowa starego subiekta: "Głupstwo, wszystko głupstwo!... A wam, gdybyście myśleli, mogłoby się zdawać, że to jest coś wielkiego! Marionetki!... Wszystko marionetki!". Metafora lalki buduje obraz sceniczny. Aktorzy wyglądają i ruszają się jak lalki, ich ruch oparty jest na mechanizmie zastygania i ożywania. Muzykę do przedstawienia skomponował znakomity akordeonista Piotr Dziubek.

Dorota Masłowska po prezentacji spektaklu na Warszawskich Spotkaniach Teatralnych napisała: „przedstawienie Wojciecha Kościelniaka wydało mi się krzepiąco demokratyczne. Można na nie pójść z matką, kochanką, profesorem, doktorem i absolwentem nauczania początkowego; ogląda się je z nieskomplikowaną, dziecięcą, szczerą przyjemnością, jest na tyle wielopłaszczyznowe i atrakcyjne, że nikt nie wyjdzie głodny, nikt nie wyjdzie ograbiony, a rozliczne odwołania do Hegla, Hokelbeta i Heinego-Medina nie podzielą publiczności na 1 procent widzów rozumiejących je i 99 procent nie rozumiejących ani ich, ani niewiele poza tym. Oczywiście to teatr typu użytkowego, nie poszukującego, nie ma co porównywać, ale ta łatwość w oglądaniu, przyjemność oglądania go wydała mi się nagle wielką wartością”.

Bilety w cenie - 7 zł do nabycia w kasie kina

Kup bilet